Mieszkanie w rozliczeniu za dług. Coraz częstsza praktyka windykatorów

Firmy windykacyjne postępują inaczej niż banki. Jeśli kupiły dług za jakąś część jego wartości, to są w stanie zaakceptować różne formy spłaty, na przykład przejęcie nieruchomości. Takich transakcji w przypadku kredytów frankowych są już setki. Firmy windykacyjne stają się poważnymi agencjami nieruchomości, tym poważniejszymi, że ostatnio przybyło złych kredytów hipotecznych.

Setki właścicieli mieszkań w Polsce nie daje rady spłacić zaciągniętego kredytu i trafia na firmy windykacyjne
Setki właścicieli mieszkań w Polsce nie daje rady spłacić zaciągniętego kredytu i trafia na firmy windykacyjne | Foto: Bartlomiej Magierowski / East News
  • Wyniki raportu GUS pokazują, że firmy windykacyjne na koniec ub.r. obsługiwały 20,6 mln wierzytelności o wartości 176 mld zł
  • Mimo wciąż dobrej ogólnej spłacalności kredytów, pogorszyła się ona w kredytach hipotecznych
  • Firmy windykacyjne w zamian za nieruchomości rozliczają się z dłużnikami. Takich przypadków są już setki
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Na koniec ub.r. firmy windykacyjne obsługiwały aż 20,6 mln wierzytelności (+7,5 proc. rdr) o wartości 176 mld zł (+13,3 proc. rdr), z tego 18,2 mln konsumenckich (138 mld zł), a 2,4 mln korporacyjnych (38 mld zł) — wynika z raportu GUS. To tak jakby więcej niż co drugi mieszkaniec Polski miał z windykatorami do czynienia. Przeciętnie na jedną wierzytelność przypadało 8,6 tys. zł.

A to wszystko mimo teoretycznie dobrej spłacalności kredytów w Polsce. Udział kredytów z utratą wartości, czyli spłacanych z opóźnieniami w bankach na koniec czerwca wynosił zaledwie 3,7 proc. i było ich tylko 60,2 mld zł. To o 4,7 mld zł mniej niż w połowie ub.r. i o 8,5 mld zł mniej niż w połowie 2022 r.

— Sytuacja wydaje się lepsza niż prognozowano przed kilku laty. Powodów jest wiele, to m.in. realny wzrost wynagrodzeń spowodowany presją inflacyjną pracowników na pracodawców. Niewątpliwie programy wsparcia typu wakacje kredytowe spowodowały również, że sytuacja kredytobiorców, szczególnie tych hipotecznych, była w Polsce stabilna — mówi Business Insiderowi Dariusz Petynka, prezes EOS Poland, firmy należącej do międzynarodowej Grupy EOS. Jako kolejne przyczyny wymienia też spowolnienie inflacji do poziomu 4-5 proc. rocznie.

Paradoksem jest, że mimo dość dobrej spłacalności złych długów, w portfelach windykatorów wciąż ich przybywa. To, co znika z bilansów banków jako kredyty z utratą wartości, na co banki robią odpisy, to pojawia się u windykatorów jako dług do ściągnięcia. W 2023 r. przyjęli oni do obsługi 9,9 mln wierzytelności o wartości 45,4 mld zł, z czego 5,3 mln od banków (30 mld zł), 1,1 mln od firm pożyczkowych (4,8 mld zł), 0,8 mln od zakładów ubezpieczeń (1,1 mld zł), a 0,7 mln od operatorów telekomunikacyjnych (1,3 mld zł). Udało im się odzyskać 4,1 mld zł zakupionych wierzytelności i 4,9 mld zł na zlecenie.

Największe przeciętnie przejmowane do odzyskania w ub.r. wierzytelności są od banków — 5,7 tys. zł na średnią wierzytelność, a najmniejsze od ubezpieczycieli — 1,3 tys. zł. Takie kwoty sugerują, że to bardziej kredyty konsumenckie i długi za telefon niż kredyty hipoteczne. Ale i takie się nierzadko zdarzają.

Gorzej spłacamy kredyty hipoteczne

Prezes EOS Poland sygnalizuje wzrost złych kredytów w grupie kredytów mieszkaniowych. Według danych BIK kredytów spłacanych z opóźnieniem powyżej 90 dni włącznie z sektorem pozabankowym było na koniec czerwca br. 6 proc. w porównaniu z 5,9 proc. rok wcześniej.

Znacząco wzrósł jednak udział opóźnień wśród kredytów mieszkaniowych do 4,2 proc. (21,9 mld zł) na koniec czerwca br. z 3,8 proc. 12 miesięcy wcześniej (18,8 mld zł).

— Niepokojące są wskaźniki na ekspozycjach frankowych. Tutaj mówimy o poziomie około 10 proc. złych kredytów. Natomiast trudno sądzić, czy to jest efekt pogarszającej się jakości portfeli, czy świadomej strategii klienta. Wyroki sądowe są częściowo przychylne i to być może jest efekt świadomej strategii, tego, że ludzie próbują opóźniać spłatę. Na przykład na czas trwania postępowań sądowych — po prostu przestają spłacać i patrzą co się stanie. Mogą w ten sposób sondować, licząc na wygraną. I to może być taki efekt — zauważa prezes Petynka. — To jednak tylko domysły i pewne tezy — zaraz dodaje.

Dom za dług

Przyrost liczby kredytów opóźnionych w spłacie hipotecznych powoduje, że podejmowany jest temat zabezpieczenia tych kredytów. Banki unikają przejmowania nieruchomości, nie chcąc zajmować się potem ich sprzedażą, windykatorzy nie są skrępowani takimi ograniczeniami.

— To, co nas wyróżnia w segmencie zabezpieczonym hipoteką i nieruchomością, to fakt, że pozwalamy klientom zadłużonym na rozliczenie się z nami poprzez spłatę zobowiązania, oddając nieruchomość. Jest to szczególnie ważne w przypadku kredytów frankowych. W sytuacji, kiedy doszło do przewalutowania, tak naprawdę zmaterializowało się ryzyko kursowe, a wartość tego zobowiązania może wtedy znacznie przewyższać wartość nieruchomości. Umożliwiając rozliczenie się z nami poprzez oddanie nieruchomości, pozwalamy osobie zadłużonej niejako zacząć nowe życie bez długu, bez kredytu, który pochłaniał większość jej budżetu — opisuje prezes EOS Poland.

Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo

Rozmowa z Piotrem Krupą, założycielem i prezesem Kruka S.A., największej na świecie firmy windykacyjnej.

— Jeżeli klient ma też taką możliwość — oczywiście mówimy o sytuacji, w której my jesteśmy wierzycielem wiodącym — dla niego (jako osoby zadłużonej) jest to często po prostu idealne rozwiązanie. Bardzo często w przypadku kredytów frankowych mamy do czynienia z zadłużeniem, które wielokrotnie przekracza wartość oryginalnie zaciąganego kredytu. Wtedy mówimy tak naprawdę o wirtualnych zobowiązaniach. Ja zawsze referuję do tego, że najważniejsza jest spłata kapitału, który się zaciągało i jestem w stanie zrozumieć problem frankowy. Z perspektywy samego klienta (osoby zadłużonej), to on nie „skonsumował” kwot powstałych po przewalutowaniu, a jedynie wartość oryginalnego kapitału. Dlatego uważam, że zawsze powinniśmy referować do tej podstawowej wartości udzielonego kredytu — wyjaśnia Dariusz Petynka.

— Rozliczenie długu poprzez nieruchomość jest rozwiązaniem fair dla wierzyciela, osoby zadłużonej oraz całego rynku. Przy okazji, moim zdaniem, wykładnie stosowane w naszym systemie prawnym dla kredytów frankowych są skrajnie krzywdzące dla osób zadłużonych w złotówkach oraz samych wierzycieli, ale przede wszystkim mają bardzo negatywny wpływ na fundamentalne normy etyczne odnoszące się do regulowania zaciągniętych zobowiązań — ocenia.

Jaka jest liczba transakcji tego typu, czyli rozliczenia długu mieszkaniem, które było zabezpieczeniem? — Jeśli chodzi o wypowiedziany kredyt frankowy, rozwiązaliśmy w ten sposób setki spraw — informuje prezes windykacyjnej firmy.

Gdzie potem trafia taka nieruchomość? — Czasami sami zbywamy taką nieruchomość lub odbywa się to za pośrednictwem współpracującej agencji nieruchomości. EOS Poland nie jest inwestorem nieruchomościowym. Zbywanie przejętych nieruchomości jest po prostu jednym ze scenariuszy do osiągnięcia zwrotu z inwestycji w daną wierzytelność — podsumowuje prezes Petynka.

Rentowna działalność windykacyjna

Firmy windykacyjne dobrze zarabiają na swojej działalności. Zarobiły w ub.r. na czysto 1,4 mld zł, czyli o 23 proc. więcej rok do roku — wynika z danych GUS.

Zysk stanowił 10,8 proc. aktywów zarówno w 2023, jak i 2022 r., czyli zaangażowane środki przynoszą mniej więcej regularny zwrot. W porównaniu z kapitałami własnymi przedsiębiorstw było to wysokie 23,4 proc. w 2023 r. i 22,1 proc. w 2022 r.

Ale największe wrażenie robi zestawienie przychodów ze sprzedaży windykatorów z ich zyskami netto. W ub.r. przy przychodach ze sprzedaży 1,5 mld zł wykazali zysk netto 1,4 mld zł, czyli… każda złotówka sprzedaży daje złotówkę zysku.

Autor: Jacek Frączyk, redaktor Business Insider Polska

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *