Gliwicki sąd ustanowił tymczasowego nadzorcę sądowego Rafako – podała spółka w piątkowym raporcie. To efekt złożenia przez Rafako wniosku o ogłoszenie upadłości.
W piątkowym raporcie zarząd Rafako poinformował, że spółka otrzymała postanowienie Sądu Rejonowego w Gliwicach (XII Wydziału Gospodarczego) z tego dnia ws. zabezpieczenia jej majątku przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego.
Spółka zaznaczyła, że postanowienie sądu zostało wydane w wyniku złożenia przez jej zarząd wniosku o ogłoszenie upadłości 26 września 2024 r. Funkcję tymczasowego nadzorcy sądowego będzie pełnił mec. Wojciech Zymek.
Sądowy nadzorca
„Skutkiem ustanowienia tymczasowego nadzorcy sądowego jest ograniczenie zarządu spółki w zarządzie jej majątkiem. Po ustanowieniu tymczasowego nadzorcy sądowego na dokonanie czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu wymagana jest zgoda tymczasowego nadzorcy sądowego pod rygorem nieważności” – przypomniał w piątek zarząd Rafako.
Spółka JSW Koks 9 września br. zdecydowała o wykorzystaniu przez nią udzielonego jej przez Rafako zabezpieczenia należytego wykonania umowy tj. zabezpieczenia w formie wpłaty pieniężnej w wysokości 19,5 mln zł oraz gwarancji bankowej wystawionej przez Alior Bank na kwotę 35,5 mln zł z tytułu gwarancji bankowej dla realizacji umowy na budowę przez Rafako elektrociepłowni w Radlinie.
Ruch JSW Koks
Według wcześniejszych informacji zarządu Rafako ta decyzja JSW Koks wygenerowała w Rafako przesłanki upadłościowe. 27 września władze JSW Koks podały, że realizacja EC Radlin przez Rafako wiązała się z ciągłym niekontrolowanym wzrostem budżetu bez realizacji prac w terminie, więc zarząd JSW Koks musiał skorzystać z zabezpieczenia wykonania umowy.
Przedstawiciele JSW Koks przypomnieli m.in, że umowę na budowę bloku na terenie koksowni w Radlinie podpisano w czerwcu 2019 r. Koszt inwestycji szacowano wówczas na ok. 289 mln zł netto. Rafako w ślad za zaakceptowanymi warunkami przetargu (w tym brakiem zmian i waloryzacji wynagrodzenia) podjęło się realizacji umowy w 29 miesięcy.
W latach 2021-23 podpisano szereg aneksów do umowy oraz ugodę, w wyniku których ówczesny zarząd JSW Koks zgodził się na daleko idące ustępstwa: wzrost wartości umowy do ponad 447 mln zł, zrzeczenie się roszczeń JSW Koks w stosunku do Rafako i zgodę na przesunięcie terminu zakończenia kompletnego obiektu na 30 czerwca 2023 r. W kwietniu 2024 r. ówczesny zarząd JSW Koks podpisał z Rafako kolejny aneks do umowy, który powodował następny wzrost jej wartości o ponad 21 mln zł.
Spółka JSW Koks podała, że wartość netto umów zawartych przez Rafako z podwykonawcami przekroczyła już budżet kontraktu o ponad 80 mln zł, a umowy te nie obejmują całego zakresu inwestycji (podwykonawcy mają realizować ponad 90 proc. prac). Rafako miało notorycznie wykazywać opóźnienia względem deklarowanych terminów zamknięcia poszczególnych prac, a w dotychczas przedstawianych harmonogramach nie określało terminu zakończenia inwestycji lub tylko wskazywało na wystąpienie dalszych opóźnień
Władze JSW Koks stwierdziły też, że dotąd nie zakończono podstawowego zakresu związanego z certyfikacją kluczowych urządzeń i nie osiągnięto kluczowych kamieni milowych, w tym np. synchronizacji bloku.
Umowa JSW Koks z Rafako dotyczy budowy kogeneracyjnego bloku energetycznego na gaz koksowniczy o mocy ok. 32 MW elektrycznych oraz 37 MW cieplnych.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło