Jan Kulczyk: Od Volkswagena do farm wiatrowych: droga do miliardów

Jan Kulczyk stał się wizjonerem, którego ambicje obejmowały więcej niż dekadę, a nawet pokolenie. Kiedy przedsięwzięcia chyliły się ku upadkowi – często z powodu czynników zewnętrznych – nie rozpamiętywał niepowodzeń, szybko się regenerował i szukał nowych możliwości. Ta odporność może tłumaczyć, dlaczego cenił relacje ponad zawodowe triumfy. Minęła już dekada od jego śmierci.

Przez ostatnie lata życia konsekwentnie dominował w rankingach najbogatszych Polaków i zajmował pierwsze miejsce na liście najbogatszych Polaków wśród światowych miliarderów. W chwili śmierci jego majątek netto przekraczał 15 miliardów złotych.

Czytaj także: Niewielu zdaje sobie z tego sprawę. Założyciel słynnej marki znad Sekwany miał polskie korzenie.

Pionierskie początki

Swoją pierwszą działalność rozpoczął na początku lat 80. XX wieku – była to jedna z pierwszych w Polsce inicjatyw kooperacyjnych. Dostosowując się do zmian w przepisach, założył później Interkulpol, firmę handlową w Komornikach pod Poznaniem, specjalizującą się w sprzedaży drewnianych domków i konstrukcji ogrodowych.

Zbigniew Niemczycki, kolejna znana postać wśród najbogatszych Polaków, dostrzega eksperymentalny charakter przedsiębiorczości XX wieku: „Byliśmy architektami nowej ery gospodarczej. Janek posiadał talent do budowania sieci, nawiązywania kontaktów i finalizowania transakcji – rzadką umiejętność, która stanowiła o jego przewadze ” – zauważa.

Do 1988 roku Kulczyk zapewnił sobie prawa do oficjalnego dealerstwa Volkswagena w Polsce, co doprowadziło do podpisania w 1991 roku kontraktu – przyznanego bez przetargu – na dostawę 3000 pojazdów dla organów ścigania za 150 milionów złotych. To była jego pierwsza duża umowa i przełom finansowy, choć pojawiły się pogłoski o korzyściach płynących z działalności wewnętrznej. W tym samym roku założył Kulczyk Holding, gdzie w 1999 roku osiągnął swój pierwszy znaczący zysk ze sprzedaży akcji PTC Era.

Jego portfolio osiągnięć znacząco się rozrosło. Do ważnych kamieni milowych należało przejęcie Lech Browary Wielkopolski i połączenie ich z Browarami Tyskimi, tworząc Kompanię Piwowarską. W maju 2009 roku, zamiana tych akcji na akcje SAB Miller PLC zwiększyła ich wartość do 6 miliardów złotych, a ostatecznie podwoiła się do 12 miliardów.

Dodatkowe przedsięwzięcia obejmowały zakup akcji TUR Warta, inwestycje w PBK i Bank Handlowy, założenie importera samochodów Kulczyk Tradex i zainicjowanie Autostrady Wielkopolskiej – 255-kilometrowej drogi łączącej Stryków z Lizboną, jak opisał to Kulczyk.

Jan Kulczyk
Jana Kulczyka | Kulczyk Investments SA

„Wykorzystywał państwo w sposób znaczący”

Kontrowersje rzuciły cień na działania Kulczyka, zwłaszcza na przejęcia Orlenu, Ciechu i TPSA z France Telecom. Chociaż państwo czerpało zyski przekraczające wycenę firmy, podwójne umowy odsprzedaży Kulczyk Holding – albo po cenie rynkowej, albo po cenie zakupu powiększonej o koszty – zmuszały France Telecom do płacenia wyższych kwot w przypadku spadku cen rynkowych.

Oskarżenia pojawiały się pośmiertnie. W programie TVP z 2023 roku zarzucono mu „wykorzystywanie państwa”, co skłoniło jego spadkobierców do podjęcia szybkich kroków prawnych.

Krytycy napotykają jednak kontrargumenty. Poznański przedsiębiorca Wojciech Kruk zauważa, że po przejęciu VW, producent samochodów ożywił zbankrutowanego Tarpana, generując tysiące miejsc pracy i miliardy dolarów wpływów z podatków. Podobnie strategia Kulczyka w Orlenie zakładała fuzję regionalnych gigantów energetycznych – wizję zignorowaną przez decydentów. Sprzedaż akcji po 40 złotych przed spadkiem do 16 złotych potwierdziła jego dalekowzroczność.

Wieloletni współpracownik broni transgranicznych aspiracji Kulczyka do Orlenu, stłumionych przez polityczne obawy o dominację korporacji. „Wyobrażał sobie regionalną potęgę, która zmieniłaby polskie negocjacje energetyczne – gdyby tylko liderzy to zaakceptowali” – twierdzi współpracownik.

Trwające śledztwa w sprawie sprzedaży Ciechu budzą sceptycyzm. Kruk podkreśla, że w obliczu braku konkurencyjnych ofert, restrukturyzacja Kulczyka podniosła wartość akcji – co błędnie interpretuje się jako wyzysk.

Jan Kulczyk
Jana Kulczyka | Kulczyk Investments SA

Tam, gdzie inni widzieli ryzyko, on dostrzegł szansę

Zdolność Kulczyka do przewidywania trendów ujawniła się w takich przedsięwzięciach jak zamiana udziałów w lokalnym browarze na udziały w globalnym gigancie SAB Miller — posunięcie, które Wojciech Kruk okrzyknął „globalnym majstersztykiem”. Jarosław Sroka z KI Next zauważa, że Kulczyk przedkładał skalowalny wzrost nad dominację na rynku regionalnym, importując wiedzę specjalistyczną, która wyniosła Kompanię Piwowarską na arenie międzynarodowej.

Były premier Jan Krzysztof Bielecki przyznaje, że ekstrawagancja Kulczyka – jachty, luksus – budziła zazdrość w Polsce lat 90. „Sukces rzadko zasługuje tu na pomniki” – zastanawia się, zestawiając polski sceptycyzm z globalnym podziwem.

Nawet Lech Wałęsa, początkowo krytyczny, później chwalił Kulczyka za jego uczciwość: „Wśród magnatów wyróżniał się przyzwoitością i współczuciem”.

Jan Kulczyk
Jana Kulczyka | Kulczyk Investments SA

Odwaga czy przenikliwość?

Kulczyk przypisywał swój sukces współpracy z bystrzejszymi umysłami i zaufaniu do swojej intuicji. Wojciech Kruk podkreśla jego globalne nastawienie: „Wierzył, że Polacy mogą kształtować światowe trendy”. Międzynarodowe media, takie jak „Financial Times”, chwaliły jego zmianę norm przepływu kapitału, a „The New York Times” podkreślał jego śmiałą kreatywność.

Popierał długoterminowe, odporne na obciążenia cykliczne projekty wymagające odwagi – co widać w przypadku Polenergii i pierwszej polskiej autostrady. Były premier Bielecki docenia go za połączenie zagranicznych inwestycji z lokalnym przemysłem, zwłaszcza poprzez ekspansję Volkswagena.

Jarosław Sroka tak podsumowuje retrospektywną jasność Kulczyka: „Przyznawał, że świadomość ryzyka z góry mogła go zniechęcić. Jego globalne spojrzenie wyróżniało go, choć rodziło nieporozumienia”.

Jan Kulczyk
Jana Kulczyka | Kulczyk Investments SA

Globalny myśliciel, empatyczny lider

Koledzy tacy jak Jerzy Starak wspominają dwoistą naturę Kulczyka – strategiczną, a zarazem delikatną, wymagającą, a zarazem pełną współczucia. „Postrzegał granice jako horyzonty” – zauważa Starak, podkreślając jego dążenie do tworzenia wartości wykraczającej poza zysk. Joanna Przetakiewicz podkreśla jego intelektualną ciekawość i egalitarne usposobienie: „Uważnie słuchał każdego, łącząc wizję z praktyczną mądrością”.

Pośmiertne projekty, takie jak bałtyckie farmy wiatrowe czy ukraińska integracja energetyczna, podkreślają jego dalekowzroczność. Współpracownicy przewidują, że jego wpływ nadal będzie widoczny, gdyby żył i zapuścił się w norweskie wydobycie węglowodorów lub budowę kanału w Nikaragui – inicjatywy niegdyś uważane za nieprawdopodobne.

Ulubiona anegdota ujawnia jego świadome poczucie humoru: dziecięce marzenie o beztroskim życiu kontrastuje z jego późniejszym imperium, co prowokuje puentę: „Gdzie popełniłem błąd?”

Jan Kulczyk
Jana Kulczyka | Kulczyk Investments SA

Dziedziczenie i sukcesja

Działalność charytatywna Kulczyka wspierała takie zabytki kultury jak Muzeum Polin w Warszawie i sportowców olimpijskich. Jego skrupulatny plan sukcesji dał dzieciom Dominice i Sebastianowi możliwość wytyczania sobie niezależnych ścieżek – odpowiednio w dziedzinie energetyki wiatrowej i technologii – jednocześnie oddając hołd jego dziedzictwu.

Wojciech Kruk wspomina: „Bardzo cenił życie – życie tragicznie przerwane”. Kulczyk urodził się 24 czerwca 1940 roku, a zmarł 29 lipca 2015 roku, pozostawiając pustkę w polskim krajobrazie przedsiębiorczości.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *