Zakład Ubezpieczeń Społecznych zdecydował się na opóźnienie obowiązku Jastrzębskiej Spółki Węglowej do przekazania części składek, o czym spółka poinformowała w komunikacie wydanym w środę. W obliczu trudnej sytuacji finansowej JSW wnioskowała o przedłużenie terminu płatności kwoty około 315 mln zł, co stanowi 90% składek należnych za okres trzech miesięcy.

- Zakład Ubezpieczeń Społecznych odroczył JSW składki o wartości około 315 mln zł na okres trzech miesięcy.
- Odroczenie dotyczy składek za maj, czerwiec i lipiec, a terminy płatności ustalono odpowiednio na 15 czerwca, 15 lipca i 17 sierpnia.
- JSW zmaga się z poważnymi problemami finansowymi, notując w pierwszym kwartale tego roku stratę netto w wysokości 1,363 mld zł.
- Spółka realizuje strategie stabilizacyjne, które obejmują plany dalszego odraczania płatności składek.
- Mimo strat JSW zrealizowała swoje cele produkcyjne, przekraczając oczekiwania i osiągając łączną produkcję na poziomie 2,86 mln ton węgla.
- Więcej informacji biznesowych znajdziesz na Businessinsider.com.pl.
Spółka podała, że decyzja ZUS została podjęta po złożeniu wniosku zgodnie z wewnętrznymi protokołami instytucji. Jastrzębska Spółka Węglowa zobowiązała się do uregulowania pozostałych 10 proc. składek w wyznaczonym terminie. Zgodnie z ogłoszeniem ZUS zgodził się na odroczenie płatności składek od maja do 15 czerwca 2026 r., od czerwca do 15 lipca 2026 r. oraz od lipca do 17 sierpnia 2026 r. Spółka zamierza również złożyć kolejne wnioski o płatność składek w nadchodzących miesiącach.
Przeczytaj także: Państwowa spółka górnicza ponosi ogromne straty. Traci setki milionów
Znaczne straty w pierwszym kwartale 2025 r.
Pierwszy kwartał tego roku okazał się wyjątkowo trudny dla wyników finansowych JSW. Spółka odnotowała stratę netto w wysokości 1,363 mld zł, w porównaniu do straty w wysokości 9,7 mln zł w analogicznym okresie roku poprzedniego. Przychody grupy węglowej spadły do 2,438 mld zł, co oznacza znaczny spadek z 3,414 mld zł osiągniętych w pierwszym kwartale 2024 r.
Wyniki finansowe JSW były w dużym stopniu uzależnione od nadzwyczajnych okoliczności. Spółka zauważyła, że uznanie odpisu aktualizującego wartość niefinansowych aktywów trwałych w wysokości 648 mln zł było konieczne ze względu na pożar w kopalni Knurów-Szczygłowice Ruch Szczygłowice, który miał miejsce w styczniu.
Warto również nadmienić, że skorygowana strata EBITDA JSW (bez uwzględnienia zdarzeń jednorazowych) wyniosła 545,5 mln zł, co oznacza istotny spadek w porównaniu do 572 mln zł zysku osiągniętego w analogicznym okresie roku poprzedniego.
Produkcja węgla pozostaje stabilna, ale niewystarczająca
Pomimo przeciwności JSW podkreśla, że przekroczyła swoje cele produkcyjne węgla. W pierwszych trzech miesiącach tego roku spółka wyprodukowała 2,86 mln ton węgla, osiągając 104,8 proc. zaplanowanego celu. Produkcja węgla koksowego osiągnęła 2,32 mln ton, co było o 6,4 proc. więcej niż wcześniejsza prognoza.
Na koniec marca JSW miała 768,6 mln zł gotówki , co w świetle miliardowych strat netto wskazuje na trudności w utrzymaniu stabilności finansowej. W tym kontekście odroczenie płatności składek jest kluczowym środkiem dla spółki w celu złagodzenia trwających wyzwań.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło