Sytuacja jest fatalna i pogorszyła się. Górnictwo węgla kamiennego odnotowało stratę netto w wysokości 1,5 mld zł w pierwszym kwartale, co stanowi 318 proc. więcej niż strata odnotowana w tym samym okresie w zeszłym roku. Nie mam na myśli Bogdanki z Lublina, ponieważ odnotowała ona znaczny zysk. Znaczne straty wynikają z działalności śląskich kopalń.

- Górnictwo węgla kamiennego odnotowało w pierwszym kwartale stratę netto w wysokości 1,5 mld zł, co oznacza wzrost o 318 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku
- Bogdanka Lubelska odnotowała 284 mln zł zysku netto, w przeciwieństwie do kopalni na Górnym Śląsku, które poniosły duże straty
- Przychody branży zmniejszyły się w ujęciu rok do roku o 32% do 7,3 mld zł, podczas gdy koszty operacyjne spadły jedynie o 15% do 9,6 mld zł.
- Mimo 3,9-procentowej redukcji siły roboczej, koszty płac w sektorze górniczym spadły tylko o 2,5 procent. Wzrosty odnotowano, ale tylko w Bogdance
- Więcej informacji biznesowych znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Bogdanka w Lublinie osiągnęła 284 mln zł zysku netto w pierwszym kwartale, w porównaniu do 42 mln zł rok wcześniej. Kopalnia ta ewidentnie nadal uzasadnia swoje istnienie. Inaczej jest w przypadku kopalń na Górnym Śląsku. Pomimo rentowności Bogdanki, cały sektor odnotował stratę netto w wysokości 1,487 mld zł, co oznacza wzrost o 318 proc. w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami 2024 r., zgodnie z raportem Głównego Urzędu Statystycznego opublikowanym w czwartek. Co się wydarzyło?
Przeczytaj także: Polska kopalnia stawia na zrównoważony rozwój. Plany wykraczają poza górnictwo
Głównym problemem jest przede wszystkim spadek przychodów i nieproporcjonalna redukcja kosztów. Przychody spadły aż o 32 proc. rok do roku w pierwszym kwartale do 7,3 mld zł, podczas gdy koszty operacyjne, choć obniżone, spadły tylko o 15 proc. do 9,6 mld zł. Sytuacja ta jest częściowo spowodowana spadkiem cen węgla, gdzie polskie elektrownie zapłaciły o 26 proc. mniej rok do roku w marcu, po 357 zł za tonę, a częściowo spadkiem wolumenu sprzedaży.
Płace górników maleją zbyt wolno w obliczu spadku dochodów
Dla kopalń głównym wyzwaniem jest dostosowanie kosztów zatrudnienia do malejących przychodów. Wydatki na wynagrodzenia osiągnęły 3,8 mld zł, co jest zaledwie o 2,5 proc. mniej niż rok wcześniej . Określenie „tylko” zostało użyte, ponieważ przychody spadły o 32 proc. Udział wynagrodzeń w kosztach operacyjnych wzrósł do 40 proc. z 35 proc. rok wcześniej.
Ponadto straty wzrosły pomimo 90% wzrostu dotacji do 730 mln zł . Koszty finansowe wzrosły o 7,3% do 187 mln zł, głównie z powodu odsetek od kredytów (+17,3% rok do roku do 36 mln zł). Podatki i opłaty (z wyłączeniem CIT – który został zwrócony) również wzrosły o 7% do 254 mln zł. Z kolei koszty zużycia energii spadły o 13% do 695 mln zł, chociaż ta redukcja nadal nie dorównała spadkowi przychodów.
Tekst jest kontynuowany pod filmem
Zbadaj „Jak chorują Polacy”: „Zaskakująca różnica między grupami wiekowymi”
Spośród 12 spółek zajmujących się wydobyciem węgla, tylko cztery odnotowały zysk netto, w tym wspomniana wcześniej Bogdanka. Analizując wyniki, podstawowym problemem jest niska adaptacyjność w zakresie zatrudnienia i dostosowań płacowych. Siła robocza w górnictwie węgla zmniejszyła się, ale tylko o 3,9 proc. do 69,7 tys. osób , a ponieważ wydatki na wynagrodzenia spadły o 2,5 proc., wskazuje to, że pomimo poważnej sytuacji, nastąpiły nawet pewne wzrosty. Dotyczy to jednak dochodowej Bogdanki, gdzie pomimo redukcji zatrudnienia o 97 osób do 6,1 tys., koszty wynagrodzeń wzrosły o 2,4 proc.
Stosy rosną
Branża pracuje nad redukcją zapasów, co teoretycznie można uznać za pozytywną wiadomość. W ciągu ostatniego roku ich wartość spadła o 29% do 1,8 mld zł, ale trudno na podstawie samych tych danych określić, czy jest to spowodowane redukcją zapasów, czy po prostu spadkiem cen węgla. Według danych ARP pod koniec marca w Katowicach na składowiskach znajdowało się 5,1 mln ton węgla kamiennego, w porównaniu do 4,9 mln rok wcześniej, co wskazuje, że nie chodzi o likwidację zapasów, ale raczej o spadek cen węgla.
Przeczytaj także: Brakuje danych o emisjach metanu. Ich redukcja to czysty zysk dla klimatu
Sytuacja finansowa zmusza kopalnie do minimalizacji inwestycji. W pierwszym kwartale w branży zainicjowano tylko 16 nowych projektów, co stanowi spadek o 41 procent w porównaniu z rokiem poprzednim ,
Źródło