Straty szpitali rosną. Już ponad 100 mln zł na minusie każdego miesiąca

W pierwszych trzech miesiącach tego roku szpitale odnotowały stratę netto sięgającą 346 mln zł, według danych Głównego Urzędu Statystycznego. Stanowi to spadek o 22 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Podczas gdy zatrudnienie i pensje rosną, rosnące koszty związane z działalnością stają się coraz bardziej widocznym wyzwaniem. Wynika to w dużej mierze z szybkiego wzrostu zadłużenia.

Wyniki finansowe polskich szpitali stają się alarmujące
Wyniki finansowe polskich szpitali stają się alarmujące | Zdjęcie: FotoDax / Shutterstock
  • Polskie szpitale odnotowały stratę netto w wysokości 346 mln zł w I kw. 2024 r., co oznacza wzrost strat o 22% w porównaniu z rokiem poprzednim
  • Przychody szpitali wzrosły rok do roku o 19% do 7,7 mld zł, a dotacje wzrosły o 36% do 141 mln zł.
  • Koszty odsetkowe od kredytów wzrosły o 163% do 77 mln zł, co wiązało się ze wzrostem zadłużenia o 30% do 17,1 mld zł.
  • Aby uzyskać dodatkowe informacje biznesowe, odwiedź Businessinsider.com.pl

[materiał zaktualizowany o komentarz Ministerstwa Zdrowia]

Dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny w czwartek ujawniają, że z 244 szpitali w Polsce, 146 odnotowało stratę netto w pierwszym kwartale. Łączna strata wyniosła 346 mln zł, co stanowi wzrost o 22 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Stało się tak pomimo 19-procentowego wzrostu przychodów rok do roku do 7,7 mld zł i 36-procentowego wzrostu dotacji do 141 mln zł.

Wydatki na wynagrodzenia i usługi zewnętrzne, które obejmują kontrakty B2B, wzrosły w tempie niemal równoległym do wzrostu przychodów, przy czym zatrudnienie wzrosło o ponad 6% do 78,2 tys. osób. Wynagrodzenia stanowią obecnie 40,3% wszystkich kosztów operacyjnych szpitali, w porównaniu z poniżej 40% rok wcześniej. Niemniej jednak jest to tylko jeden z czynników przyczyniających się do zwiększonych strat.

Szpitale czekają na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej

Nie tylko pożyczkobiorcy i rząd, ale także szpitale z niecierpliwością oczekują spadku stóp procentowych. Koszty odsetek ponoszonych przez szpitale z tytułu pożyczek wzrosły w tym roku o 163 procent, osiągając łącznie 77 milionów złotych , jak podaje Główny Urząd Statystyczny. Jest to bezpośredni skutek 30-procentowego wzrostu zadłużenia, które obecnie wynosi 17,1 miliarda złotych. Konkretnie, długoterminowe zadłużenie wzrosło o 89 procent do 4,8 miliarda złotych.

Artykuł jest kontynuowany pod filmem

Zbadaj „Jak chorują Polacy”: „Zaskakująca różnica między grupami wiekowymi”

Straty nie doprowadziły do spadku inwestycji. Wartość rozpoczętych nowych projektów wzrosła o 6% do 83 mln zł, a wydatki na budownictwo wzrosły o 38% do 95 mln zł. 19 mln zł przeznaczono na maszyny i urządzenia, co oznacza wzrost o 26% rok do roku. Dlaczego dyrektorzy nie ograniczają wydatków inwestycyjnych w tak trudnych okolicznościach? Odpowiedź może leżeć w doświadczeniach z poprzednich lat.

Zarówno w 2024, jak i 2023 roku odnotowano straty w pierwszym kwartale, jednak szpitale zakończyły rok fiskalny pozytywnie. W rezultacie szpitale zamknęły 2023 rok zyskiem w wysokości 293 mln zł, pomimo rozpoczęcia pierwszych trzech miesięcy roku stratą w wysokości 354 mln zł. W tym czasie 102 z 247 szpitali odnotowało straty. W 2024 roku spośród 250 dużych szpitali 102 było również rentownych, co dało ogólny dodatni wynik netto w wysokości 218 mln zł. Wydaje się, że Narodowy Fundusz Zdrowia uzupełnia fundusze w dalszej części roku, szczególnie w przypadku nadwyżki wyników.

Skontaktowaliśmy się z Ministerstwem Zdrowia w celu uzyskania komentarzy na temat wyżej wymienionych danych. „Kompleksowy i dokładny obraz sytuacji finansowej szpitali można uzyskać jedynie poprzez analizę danych rocznych ze sprawozdań finansowych, które obejmują wszystkie przychody i wydatki za dany rok. Pomimo zgłoszonych strat za pierwszy kwartał, łączne wyniki roczne szpitali w latach 2023 i 2024 wskazywały na liczby dodatnie” – stwierdziło biuro komunikacji Ministerstwa Zdrowia dla Business Insider.

Autor: Jacek Frączyk, redaktor Business Insider Polska

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *