Popularna sieć każdego roku wprowadza do menu Burgera Drwala i usiłuje jednocześnie zaskoczyć konsumentów akcją reklamową. W tym roku przedsiębiorstwo z okazji premiery burgera doszczętnie przeobraziło jedną z restauracji w Poznaniu. — Hasłem przewodnim jest ciepło — objaśniali nam przedstawiciele firmy.
- Burgery Drwala pojawiają się cyklicznie w ofercie sieci od 2011 r.
- Firma otwarcie mówi, że burger ma się wiązać „rozgrzewająco” w najchłodniejszej porze roku
- Zatem komunikacyjnie firma bazuje kampanię promocyjną właśnie na „cieple”
- Dlatego też ciepło stanowi motyw główny pierwszej „drwalowej” restauracji, czyli tej znajdującej się w Poznaniu przy ul. Hetmańskiej 100. Business Insider Polska odwiedził to miejsce
- Dodatkowe informacje o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl
W McDonald’s istnieje tradycja, że firma wyznacza jeden lokal, do którego Burger Drwala trafia jako pierwszy. Tym razem wybór padł na Poznań. Tam już można zamawiać Drwale, jednak do wszystkich pozostałych restauracji danie dotrze dopiero 19 listopada.
Kolejną tradycją jest to, że restauracja, do której premierowo dociera Drwal, przechodzi kompletną przemianę. Nie inaczej było w przypadku lokalu z ul. Hetmańskiej.
Motywem dominującym przeobrażonego lokalu jest ciepło. Ma to uwypuklać, że Drwal ma „rozgrzewać” wychłodzonych zimą klientów. Lecz ciepło wypływa też ze spotkań międzyludzkich i kontaktów. Mają to symbolizować… systemy noktowizyjne.
Są nawet ogrzewane stoliki
„Postaraliśmy się, aby goście poznańskiego lokalu jako pierwsi zaznali lepszej strony zimy i odczuli miłe ciepło wynikające z powrotu Burgera Drwala do oferty. Podgrzaliśmy atmosferę lokalnie, a już wkrótce uczynimy to w całej Polsce” — uśmiecha się Maja Bucholc-Kmiecik, marketing manager McDonald’s Polska, która w tym roku odpowiadała za promocję Burgera Drwala.
Na fasadzie restauracji umieszczono w związku z tym ogromny ekran, wykorzystujący promieniowanie podczerwone. Im większe jest natężenie ludzi w restauracji, tym wizerunki ludzi stają się bardziej czerwone. Również pylon z „emką”, innymi słowy logotyp McDonald’s, ma zmieniać barwę w zależności od tego, ile osób będzie znajdować się w środku lokali. „Podczerwieniowy” kolor zyskała zresztą cała restauracja.
Oprócz tego, osoby, które spożywają posiłki w strefie zewnętrznej lokalu, mogą skorzystać z dogrzewanych siedzeń i foteli. Nie zabrakło też bardziej „standardowych” atrakcji — przykładowo fotobudek, był również specjalny mural.
Kolejna część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Plush z drugiego obiegu z nagrodą Effie. Michał Sobolewski: przestań przeszkadzać, zacznij zabawiać
13 listopada, w pierwszy dzień sprzedaży Drwala w restauracji, w lokalu gromadziły się rzesze klientów — przeważnie uczniów bądź studentów. — To kultowa kanapka, każdy chce się pochwalić fotografią w mediach społecznościowych — relacjonowali klienci.
Konkurencja wzrasta
Rynek burgerów w Polsce jest coraz mocniej zapełniony. W Poznaniu przypominają o tym na przykład reklamy szwedzkiej sieci Max Premium Burgers. Firma ta posiada w swojej ofercie „Burger Rywala” i nawet nie stara się ukryć, że jest to zaczepka konkurencji z McDonald’s. Co interesujące, swój produkt, który ma być odpowiedzią na „Drwala” ma już nawet… Biedronka.
Do Polski tymczasem wchodzą kolejne sieci z burgerami. Niedawno w Szczecinie został otwarty przykładowo lokal sieci Burgermeister, czyli kultowej firmy z Berlina.
Autor: Mateusz Madejski, dziennikarz Business Insider Polska
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło
