W pierwszym starciu tego roku Europa zwycięża. Recesja zagraża teraz Stanom Zjednoczonym

W pierwszym kwartale 2025 r. ekspansja gospodarcza w strefie euro utrzymała swój impet, nawet nieznacznie przekraczając oczekiwania. Z kolei USA doświadczyły znacznego spowolnienia, co oznacza pierwszy negatywny wynik od trzech lat.

Wzrost PKB w pierwszym kwartale w strefie euro wyniósł 1,2 procent rok do roku. W całej UE osiągnął 1,4 procent.
Wzrost PKB w pierwszym kwartale w strefie euro wyniósł 1,2 procent rok do roku. W całej UE osiągnął 1,4 procent | Zdjęcie: Taljat David / Shutterstock

Według wstępnych szacunków Eurostatu, w pierwszym kwartale 2025 r. produkt krajowy brutto skorygowany o sezon wzrósł o 1,4% w całej Unii Europejskiej oraz o 1,2% w strefie euro w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

W porównaniu z ostatnim kwartałem 2024 r. PKB w całej UE wzrósł o 0,3%, a w strefie euro o 0,4% w pierwszym kwartale 2025 r.

Spośród 14 krajów, dla których opublikowano wstępne dane, gospodarkami, które wykazały najszybszy wzrost w Q1 2025 były Irlandia (wzrost o 10,9%) i Litwa (wzrost o 3,2%). Natomiast spadki odnotowano w Austrii (spadek o 0,7%), na Węgrzech (spadek o 0,4%) i w Niemczech (spadek o 0,2%). W ujęciu kwartał do kwartału Irlandia wykazała najsilniejszy wzrost (wzrost o 3,2%), a następnie Litwa i Hiszpania (wzrost o 0,6%), podczas gdy Węgry odnotowały spadek (spadek o 0,2%).

Eurostat wyjaśnia, że podane dane są wstępne i mogą zostać zmienione. Obecnie szacunki są dostępne dla 14 z 27 państw członkowskich UE; dane dla Polski nie zostały jeszcze opublikowane.

Natomiast w USA w pierwszym kwartale 2025 r. PKB spadł o 0,3% w ujęciu rocznym (SAAR). „To znaczące negatywne zaskoczenie, ponieważ konsensus przewidywał dalszą pozytywną dynamikę, szacując wzrost na poziomie 0,4% SAAR (w porównaniu z prognozą +2% w marcu). Spadek PKB w pierwszym kwartale 2025 r. przypisuje się głównie gwałtownemu wzrostowi importu (napędzanemu obawami o potencjalne podwyżki taryf), a także spowolnieniu konsumpcji prywatnej i wydatków rządowych” — zauważyli ekonomiści z PKO BP.

Zauważyli, że szacowany wzrost PKB w strefie euro w Q1 2025 r. na poziomie 1,2% rok do roku (po uwzględnieniu sezonowości), co jest zgodne ze wskaźnikiem wzrostu w Q4 2024 r., jest nieznacznie powyżej oczekiwań (średnia prognoza wyniosła 1,1%), co wskazuje, że obawy o spowolnienie wzrostu były bezpodstawne. W ujęciu kwartalnym PKB wzrósł o 0,4% (po uwzględnieniu sezonowości).

Dodali także, że trzy największe gospodarki w strefie euro odnotowały wskaźniki wzrostu poniżej średniej dla unii walutowej. Niemiecki PKB, zgodnie z przewidywaniami, spadł o 0,2% rok do roku, co oznacza siódmy z rzędu kwartał spadków niemieckiego PKB rok do roku (chociaż wzrost kwartał do kwartału wyniósł 0,2%, nasi zachodni sąsiedzi zdołali uniknąć technicznej recesji przez kilka lat, a mimo to ich gospodarka pozostaje w stagnacji).

Wzrost PKB we Francji i Włoszech wyniósł odpowiednio 0,8% rok do roku i 0,6% rok do roku. Hiszpania wykazała jednak zauważalnie silniejszy wzrost PKB na poziomie 2,8% rok do roku, podczas gdy Irlandia wyróżniała się imponującym wskaźnikiem wzrostu na poziomie 10,9% rok do roku (choć należy zauważyć, że jest to wyjątkowy przypadek, ponieważ zarejestrowano tam wiele firm spoza UE).

Całkowity wzrost PKB w Unii Europejskiej wyniósł 1,4% rok do roku, wykazując różnice regionalne podobne do tych w strefie euro. Gospodarka czeska zachowywała się zgodnie z prognozami, osiągając wzrost PKB o 2% rok do roku, w porównaniu do 1,8% trzy miesiące wcześniej. Z kolei gospodarka węgierska skurczyła się o 0,4% rok do roku, po niewielkim dodatnim wzroście pod koniec 2024 r. (0,1% rok do roku).

Jeśli chodzi o Polskę, dane za pierwszy kwartał 2025 r. pozostają niedostępne. Ekonomiści z PKO BP niedawno prognozowali, że dynamika wzrostu w Polsce może wynieść od 2% do 2,5% r/r. Ich odpowiednicy z Banku Pekao sugerowali nawet, że może ona nieznacznie przekroczyć 3%.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *