Szef rządu węgierskiego, Viktor Orban, goszczący w poniedziałek w Rzymie, odniósł się do strategii prezydenta USA, Donalda Trumpa, względem Rosji. Według Orbana, Trump myli się w postrzeganiu Władimira Putina. Przywódca Węgier zadeklarował, że podejmie starania, aby uchylić restrykcje nałożone na Rosję.

Podczas rozmów w Rzymie, Viktor Orban odbył spotkanie z papieżem Leonem XIV i premier Włoch, Giorgią Meloni. W rozmowie z włoskimi dziennikami „Il Messaggero” i „La Repubblica” przedstawił swoją opinię na temat roli Unii Europejskiej w globalnych kwestiach. Oznajmił, że Unia nie pełni żadnej znaczącej funkcji w zagadnieniach dotyczących bezpieczeństwa lub stosunków między Rosją a Ukrainą. Orban stwierdził, że w tej materii odpowiedzialność spoczywa całkowicie na Stanach Zjednoczonych i Rosji.
Premier Węgier ogłosił, że wkrótce uda się do Donalda Trumpa, aby omówić temat sankcji nałożonych na Rosję. Zaznaczył, że jego państwo jest w dużym stopniu zależne od rosyjskiego gazu i ropy, co sprawia, że ta kwestia jest szczególnie ważna dla Węgier. W dyskusji z włoską prasą wspomniał, że planuje aktywnie dążyć do zmiany polityki sankcyjnej.
Orban wyraził także sceptycyzm wobec aktualnej pozycji Unii Europejskiej. Jego zdaniem, wspólnota jest „poza konkursem” w fundamentalnych kwestiach dotyczących przyszłego bezpieczeństwa i stosunków międzynarodowych. Węgierski premier zaakcentował, że brak czynnej roli UE w kształtowaniu przyszłych stosunków między Rosją a Ukrainą stanowi poważny problem.
Wizyta Orbana w Rzymie oraz jego deklaracje odnośnie spotkania z Trumpem uwidaczniają coraz bardziej skomplikowane relacje międzynarodowe i napięcia związane z sankcjami wobec Rosji. Węgierski polityk, znany ze swoich kontrowersyjnych przekonań, raz jeszcze zwrócił uwagę na kwestie energetyczne, które mają kluczowe znaczenie dla jego państwa.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło



