Choć ostatnie dwa lata to nieustanna odbudowa oferty na polskim rynku najmu, ogłoszeń wciąż jest mniej niż trzy lata temu. W połowie największych polskich miast ofert jest również mniej niż rok temu.
Na początku października szukający mieszkania do wynajęcia mogli wybierać spośród niespełna 64 tys. ofert – wynika z danych serwisów Otodom i OLX, które w zagregowanej formie dostępne są na stronie olxdata.azurewebsites.net. To o blisko 4 proc., a nominalnie o 2,5 tys. mniej niż w analogicznym okresie 2023 r.
Podaż mieszkań do wynajęcia wrócił zatem do poziomu notowanego przed trzema laty, a więc przed wybuchem wojny na Ukrainie i napływem na polski rynek najmu uchodźców z Ukrainy.
Rynek najmu puchnie szczególnie w dwóch największych polskich miastach. W Warszawie na początku października można było znaleźć 13,5 tys. ofert dotyczących najmu mieszkań – o 17 proc. więcej niż rok wcześniej i aż o 92 proc. (+6,5 tys.) więcej niż dwa lata temu, gdy rynek przetrzebiony był przez wspomniany napływ uchodźców.
Z kolei w Krakowie obecnie można przebierać w niespełna 5,8 tys. ofert (+11,5 proc. r/r).
W wielu największych polskich miastach ofert jest jednak mniej niż przed rokiem. Taka sytuacja ma miejsce m.in. we Wrocławiu, Łodzi i Poznaniu. W stolicy Dolnego Śląska 7 października 2024 r. w serwisach Otodom i OLX, dostępne były 4883 oferty najmu mieszkań – o 6,7 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W Poznaniu i Łodzi, gdzie zanotowano odpowiednio 3 i 3,5 tys. ofert, spadek w ujęciu rocznym wyniósł ok. 10 proc
Liczba ogłoszeń najmu mieszkań w największych polskich miastach |
||
---|---|---|
Miasto |
Liczba ofert |
Zmiana r/r [w proc.] |
Warszawa |
13 454 |
+16,6 |
Kraków |
5787 |
+11,5 |
Wrocław |
4883 |
-6,7 |
Łódź |
3466 |
-10,3 |
Gdańsk |
3073 |
+2,0 |
Poznań |
3018 |
-9,6 |
Szczecin |
1329 |
-25,3 |
Bydgoszcz |
906 |
-31,7 |
Lublin |
1542 |
-8,2 |
Katowice |
1872 |
+18,0 |
Źródło: olxdata.azurewebsites.net |
Mniej mieszkań do wynajęcia niż przed rokiem oferowano także w Lublinie, Szczecinie i Bydgoszczy – odpowiednio o 8, 25 i 32 proc. mniej niż na początku października 2023 r. Spośród miast wojewódzkich zmniejszenie podaży w ciągu ostatniego roku miało miejsce także w Toruniu, Kielcach i Opolu. W każdym przypadku jest ich jednak więcej niż przed dwoma laty.
Rynek sprzedaży mieszkań puchnie jak balon
Znacznie wyraźniej i szybciej od rynku najmu puchnie polski rynek sprzedaży mieszkań. Zgodnie z tymi samymi danymi, pod koniec września w serwisach Otodom i OLX można było znaleźć ponad 94 tys. ofert sprzedaży – o 64 proc., a nominalnie o 37 tys. więcej niż w analogicznym okresie 2023 r.
Najwięcej mieszkań na sprzedaż w historii pomiarów zanotowano w Poznaniu i Łodzi, a do najwyższego wyniku w historii zbliżyła się warszawska oferta deweloperów i sprzedających mieszkania z drugiej ręki.
Stan ten należy wiązać z brakiem sztucznego dopalacza popytu w postaci rządowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych „Bezpieczny kredyt 2 proc.”
Stawki najmu stabilne
Inaczej niż przed dwoma laty i przed rokiem 2024 r. przyniósł stabilizację średnich cen ofertowych na rynku najmu.
Pomimo rosnącej w ostatnich miesiącach wyceny najpopularniejszych metraży, wciąż mówimy o relatywnie (w porównaniu do sytuacji sprzed roku i dwóch lat) stabilnych stawkach w ujęciu rocznym.
Zgodnie z danymi Otodom Analytics przeciętna wycena kawalerek w porównaniu do sierpnia 2023 r. wzrosła od niespełna 1 proc. w Krakowie, Gdańsku i Wrocławiu przez 1,5 proc. w Warszawie po ok. 6 proc. w Katowicach i Gdyni.
Z kolei większe mieszkania (40-59 mkw.) „podrożały” w ogłoszeniach w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy średnio od zaledwie 0,1 proc. w Łodzi (gdzie jednak przed miesiącem mieliśmy jeszcze do czynienia z obniżką), przez ok. 3 – 4 proc. w Warszawie, Katowicach i Poznaniu po niespełna 6 proc. w Bydgoszczy.