Wzrost cen mieszkań zgodny z dochodami gospodarstw domowych i smutna historia "Stomilu Olsztyn"

Pierwszy tydzień stycznia dobiega końca, a to oznacza pierwsze w tym roku polecenie ciekawych tematów od redaktora naczelnego Bankier.pl Andrzeja Steca. W tym tygodniu prawdziwym hitem wśród naszych czytelników okazały się wypowiedzi resortu finansów o cenach nieruchomości, które to jego zdaniem nie mają oznak przewartościowania oraz smutna historia fabryki "Stomil Olsztyn".

Podcast powstaje we współpracy Bankier.pl ze Związkiem Banków Polskich. W ciągu ok. 15 minut Związek Banków Polskich przedstawi najważniejsze wydarzenia z życia gospodarczego w kraju i na świecie minionego tygodnia, a redaktor naczelny Bankier.pl, Andrzej Stec – dwie, najchętniej czytane publikacje z portalu. W tym tygodniu to:

Ministerstwo Finansów o cenach nieruchomości: Nie ma oznak przewartościowania. Nie ma oznak przewartościowania nieruchomości, wzrost cen był zgodny ze wzrostem dochodów gospodarstw domowych – ocenia resort finansów w raporcie "Monitor Konwergencji z Unią Gospodarczą i Walutową". MF pisze, że rynek nieruchomości charakteryzuje się silnym wzrostem cen. Ceny nieruchomości rosły w znaczącym tempie w 2023 r., o 8,8 proc. i przyspieszyły do 17,7 proc. w II kwartale 2024 r. w kontekście rosnącego popytu na mieszkania, a także dodatkowego wsparcia kredytów hipotecznych dla osób kupujących pierwsze mieszkanie, przyjętego w okresie poprzedzającym wybory parlamentarne w 2023 r.

"Nie ma jednak oznak przewartościowania nieruchomości, ponieważ wzrost cen mieszkań był zasadniczo zgodny z dochodami gospodarstw domowych od 2013 r" – podaje MF.
Najstarszy w kraju producent opon "nie do uratowania"? Zatrudnia 130 osób. Kondycja zakładów Stomil-Poznań jest zła od wielu lat. Przejęcie przez Polską Grupę Zbrojeniową nie rozwiązało problemów. Nie ma środków na inwestycje, więc coraz trudniej jest konkurować z innymi firmami. Pracownicy boją się likwidacji zakładu. "To trochę czekanie, aż sami padniemy" – kwitują.

Historia zakładów Stomil-Poznań sięga 1928 roku. Był to pierwszy w polski zakład produkujący opony do różnego rodzaju pojazdów. Krótko przed wybuchem II wojny światowej produkty Stomilu stosowało 2/3 kierowców i 1/3 rowerzystów w Polsce, a towar eksportowano do Holandii, Jugosławii, Rumuni czy też Indii. Dziś zakład należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej i zatrudnia 130 osób. Niestety od kilku lat zakład zmaga się z brakiem płynności finansowej.