Gdańscy policjani poszukują nietrzeźwego kierowcy, który ukrył się w lesie
Gdańscy policjanci poszukują nietrzeźwego kierowcy, który uciekł podczas kontroli drogowej. Mężczyzna porzucił swój samochód i zniknął w lesie. W jego odnalezienie zaangażowano psa tropiącego oraz kilka jednostek policji, które przeszukują teren. Jak ustalił polsatnews.pl, dla mundurowych ogłoszono alarm.
Do zdarzenia doszło w sobotę przed godziną 7:00 na ulicy Spacerowej w Gdańsku. Wówczas do kontroli policyjnej został zatrzymany kierowca samochodu osobowego audi.
– Po tym, jak urządzenie wykazało obecność alkoholu w organizmie, mężczyzna odjechał – wskazała w rozmowie z polsatnews.pl Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Gdańsk. Trwa obława za nietrzeźwym kierowcą. Uciekł do lasu
Mundurowi podjęli za nim pościg. Nie trwał on jednak długo, ponieważ po chwili kierowca porzucił auto i uciekł w kierunku lasu. – W związku z tym zdarzeniem policjanci prowadzą czynności zmierzające do zatrzymania tego mężczyzny – przekazała policjantka.
W sobotnie południe poszukiwania wciąż trwały. – Ogłosiliśmy alarm dla gdańskich policjantów, którzy mogą wciąć udział w poszukiwaniach. W poszukiwania zaangażowano także psa tropiącego – przekazała nam podinspektor Ciska.
Za ucieczkę przed policją grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat, zakaz prowadzenia pojazdów na czas od roku do nawet 15 lat (o długości zakazu decyduje sąd) oraz 10 punktów karnych.
WIDEO: Agnieszka Holland krytycznie o rządzie. "To były tylko pozory"
