Jacek Siewiera
– Poprosiłem o skierowanie specjalnych wojsk inżynieryjnych do Głuchołazów, aby pomóc w usuwaniu szkód po powodzi – przekazał szef BBN Jacek Siewiera. Jak dodał, te oddziały dysponują m. in. gąsienicowymi transporterami. – Taki sprzęt jest absolutnie kluczowy, aby wykonać koniczne prace – podkreślił szef BBN.
– BBN realizował rekonans na terenach dotkniętych kataklizmem powodzi. Dotyczył on skierowania dodatkowych sił wojsk na te obszary – przekazał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera w „Graffiti”. – Chodzi m. in. o Racibórz, Głuchołazy i Nysę – dodał.
Jak przekazał szef BBN, także o tym rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem i ministrami Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz Tomaszem Siemoniakiem .
– W imieniu prezydenta poprosiłem o skierowanie wojsk inżynieryjnych do Głuchołazów, aby pomóc ludziom w usuwaniu szkód. Otrzymałem informację, że dziś zostanie skierowany tam odział z Inowrocławia – zaznaczył.
Jak ocenił Siewiera, w działaniach służb i ministerstwa widać dynamikę. – Widać ogromne zaangażowanie – dodał.
WIDEO: Szef BBN o specjalnych siłach skierowanych do Głuchołazów: Absolutnie kluczowe
Szef BBN: Ogłoszenie stanu klęski żywiołowej jest działaniem właściwym
– Woda w Głuchołazach była o metr wyższa niż w 1997 roku, gdy woda schodzi z takiego stanu, to pozostają ogromne zniszczenia i naniesiony muł. One mogą być usunięte tylko przy użyciu ciężkiego sprzętu – wyjaśnił szef BBN.
Jak zaznaczył Siewiera, wojska inżynieryjne dysponują gąsienicowymi transporterami. – Wykonają one prace niemożliwe do wykonania innymi metodami – dodał i podkreślił, że „taki sprzęt jest absolutnie kluczowy”.
– Te siły będą likwidować skutki powodzi. Nie mówimy tutaj jeszcze o odbudowie, ale o usuwaniu ton gruzu, mułu i innych zanieczyszczeń – wyjaśnił szef BBN.
– Ogłoszenie stanu klęski żywiołowej jest w tych warunkach działaniem właściwym. To daje podstawę do uruchomienia środków i pomoże w kontakcie z naszymi sąsiadami i partnerami w UE – powiedział Siewiera.
– Jesteśmy w stałym kontakcie z ministrami. Tu jest pełna gotowość do współpracy. Strona rządowa ma wiele wyzwań – dodał.
„Prezydent deklaruje gotowość do wizyty na terenach dotkniętych powodzią”
Siewiera zaznaczył, że decyzja, aby uruchomić zasoby w obrazowaniu satelitarnym była bardzo dobra. – Dzięki temu była aktualna informacja o wysokości wody na terenach zalewowych – podkreślił.
– Natomiast czy wykorzystano te dane, to jest pytanie do rządu. Nie mam wątpliwości, że przewidywanie zagrożeń, to kluczowy aspekt do przygotowania na nie. Mam wrażenie, że z tym był duży problem – powiedział.
– Bardzo trudne będzie wyjaśnienie obywatelom, jak z sytuacji, gdy nie przewidywaliśmy najczarniejszych scenariuszy, przeszliśmy do stanu klęski żywiołowej – zaznaczył szef BBN.
Jak przekazał Siewiera, prezydent deklaruje gotowość do wizyty na terenach dotkniętych powodzią. – Ale tylko wtedy, gdy nie będzie to kolidowało w działaniach pomocy – dodał.
Wcześniejsze odcinki programu dostępne tutaj.
WIDEO: Lądek-Zdrój wygląda jak po apokalipsie. "Jesteśmy bez jedzenia i wody"
Michał Blus / sgo / Polsatnews.pl
Źródło
