Zatrucie na warszawskim basenie. Ponad 20 osób w szpitalu

Zatrucie na warszawskim basenie. Ponad 20 osób w szpitalu
Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie / Facebook

Zatrucie na basenie Polonez w Warszawie

Na basenie Polonez na warszawskim Targówku zatruły się co najmniej 25 osoby. – Miały objawy zatrucia wziewnego, które objawiało się m.in. kaszlem – poinformował polsatnews.pl st. kpt. Wojciech Kapczyński ze stołecznej PSP. Ewakuowano 50 osób, część z nich trafiło do szpitali.

Około godziny 19 wieczorem strażacy otrzymali wezwanie o 23 osobach z objawami zatrucia na basenie Polonez przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na warszawskim Targówku.

 

– Te osoby miały objawy zatrucia wziewnego, objawiającego się m.in. kaszlem. Część z nich została już przetransportowana do szpitala, pozostali wciąż oczekują na przyjazd karetek – przekazał nam st. kpt. Wojciech Kapczyński z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP w Warszawie.

Zatrucie na basenie Polonez w Warszawie 

Wszyscy otrzymali pomoc medyczną, żadna osoba nie jest w stanie zagrażającym życiu. Wśród poszkodowanych są również dzieci. 

 

Na miejscu pracuje 13 jednostek straży pożarnej oraz policja. Są również specjaliści z wydziału chemicznego, którzy pobrali próbki wody. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną zatruć jest podwyższony poziom chloru

 

 

Na stronie internetowej pływalni pojawił się komunikat informujący o zamknięciu obiektu z powodu awarii. Trwa ustalanie jej przyczyn. 

 

Oświadczenie w sprawie zatrucia zamieściła również Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego “Meditrans” w Warszawie. Jak poinformowała, na godzinę 21 poszkodowanych jest 25 osób. Mazowiecki Urząd Wojewódzki przekazał, że 21 osób przebywa już w szpitalu, a z terenu pływalni ewakuowano łącznie 50 osób

 

Jako pierwsze o sprawie poinformowało RMF 24. 

WIDEO: Tomasz Trela krytykuje Romana Giertycha. "Przyprowadził obrzydliwego hejtera"

Zatrucie na warszawskim basenie. Ponad 20 osób w szpitalu - INFBusiness

Agata Sucharska / Polsatnews.pl

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *