W Polsce mniej niż 20 osób pracuje jako latarnicy morscy. Chociaż nowoczesne technologie odgrywają dziś kluczową rolę w nawigacji, latarnicy są nadal niezbędni, jak podaje portal strefabiznesu.pl. Według Magdaleny Kierzkowskiej, rzeczniczki Urzędu Morskiego w Gdyni, latarnicy nie muszą się martwić o zastąpienie ich przez sztuczną inteligencję.

Latarnie morskie są niezbędne do nawigacji, wysyłając sygnały świetlne, dźwiękowe, a czasem radiowe. Obecnie większość latarni morskich jest zautomatyzowana, ale latarnicy nadal są potrzebni.
Latarnicy morscy nazywani są strażnikami światła. W Polsce jest ich 19.
Do obowiązków latarników należy dbanie o sprawność instalacji elektrycznych, urządzeń optycznych i systemów zasilania awaryjnego. Zajmują się również konserwacją urządzeń technicznych i sygnalizacyjnych oraz utrzymaniem porządku wokół latarni – wyjaśnił Dariusz Stasiak, kierownik Działu Techniczno-Nawigacyjnego w Bazie Danych Osprzętu Nawigacyjnego Urzędu Morskiego w Gdyni , w rozmowie z portalem strefabiznesu.pl.
„Latarnictwo morskie to nie tylko zawód – to wielozadaniowa służba, która wymaga wiedzy technicznej, samodzielności i ogromnego poczucia odpowiedzialności” – powiedział Stasiak w rozmowie z agencją prasową. Podkreślił również, że osoby wykonujące ten zawód nazywane są latarnikami. Latarnicy morscy chronią dziedzictwo i łączą przeszłość z teraźniejszością. Urząd Morski w Gdyni definiuje latarników jako mechaników, elektryków, spawaczy, konserwatorów i zarządców infrastruktury technicznej. Zatrudnia dwunastu takich specjalistów, podczas gdy Urząd Morski w Szczecinie zatrudnia siedmiu.
Praca w latarni morskiej. Jakie są zarobki i wymagania?
Według strefabiznesu.pl, osoby ubiegające się o to stanowisko muszą być w dobrej kondycji fizycznej i gotowe do pracy na zewnątrz w zmiennych warunkach pogodowych. Nie mogą cierpieć na lęk wysokości. Od kandydatów oczekuje się również otwartości na nowe technologie. Niezbędna jest również umiejętność samodzielnej organizacji pracy, odpowiedzialności i skutecznej komunikacji.
Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni, powiedziała , że nie ma studiów przygotowujących latarników do zawodu . „Zaawansowaną wiedzę z zakresu elektronicznych systemów nawigacyjnych można zdobyć poprzez szkolenia techniczne lub morskie, ale ten zawód nie jest formalnie nauczany na uniwersytetach/szkołach” – wyjaśniła w wywiadzie dla portalu. Jej zdaniem sztuczna inteligencja nie stanowi zagrożenia dla latarników, ponieważ, jak dodała, ktoś czasami musi wymienić żarówkę, naprawić wieżę i utrzymać porządek wokół latarni.
Gdyńscy latarnicy pracują na podstawie umowy o pracę. Ich pensja zasadnicza wynosi 5000 zł brutto. Otrzymują premie uzależnione od stażu pracy oraz premię miesięczną. Według strefabiznesu.pl, w obu przypadkach wynosi ona do 20% wynagrodzenia brutto.