Polska sportsmenka Zofia Klepacka przekazała w mediach społecznościowych, że została pobita przez ochronę Muzeum Powstania Warszawskiego. Muzeum potwierdza, że doszło do incydentu, w którym pobity został ochroniarz.
Zofia Noceti-Klepacka
Zofia Klepacka poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że „damscy bokserzy” z ochrony Muzeum Powstania Warszawskiego pobili ją i użyli wobec niej gazu pieprzowego.
„Szturchano mnie, ubliżano dostałam dwa razy w głowę gdzie upadłam i kiedy tak leżałam podbiegł drugi i użył gazu pieprzowego prosto w oko i twarz”- pisze Klepacka, zamieszczając także zdjęcia ilustrujące skutki zdarzenia. Sportsmenka pisze, że do pobicia doszło, gdy chciała odebrać zaproszenia na uroczystość z okazji 80 rocznicy Powstania Warszawskiego, w którym walczył jej dziadek, Marian Klepacki ps. Cichy.
„A tylko chciałam odebrać zaproszenia na Uroczystości Powstania Warszawskiego i przejść jak człowiek chodnikiem. Nic takie czasy że kobita musi dostać po mordzie” – napisała Zofia Klepacka (pisownia oryginalna – red.).
W kolejnym wpisie windsurferka przekazała, że czuje się dobrze i nie poinformowała o zdarzeniu organów ścigania. „Niemniej jednak nie powinno się tak traktować ludzi” – napisała.
Muzeum Powstania Warszawskiego reaguje. „Sprzeciwiamy się wszelkim przejawom agresji”
Opisane przez Klepacką zdarzenie skomentowali przedstawiciele Muzeum Powstania Warszawskiego. W opublikowanym także w mediach społecznościowych komunikacie czytamy, że przed siedziba placówki „doszło do zajścia, w wyniku którego wezwana została Policja”.
Wyjaśniono, że policja otrzymała zgłoszenie pobicia pracownika zewnętrznej firmy ochroniarskiej, do którego doszło poza terenem muzeum i w którym nie uczestniczyli jego pracownicy.
„Z naszych informacji wynika, że sprawa jest obecnie wyjaśniana przez Policję. Jako instytucja sprzeciwiamy się wszelkim przejawom agresji” – czytamy w komunikacie.
Kim jest Zofia Klepacka? Sportsmenka zasłynęła krytyką środowiska LGBTQ
Zofia Klepacka jest windsurferką, byłą reprezentantka Polski, brązową medalistką igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012 roku, mistrzynią i dwukrotną wicemistrzynią świata w olimpijskiej klasie RS:X.
W sferze pozasportowej dała się poznać jako zagorzała przeciwniczka środowiska LGBTQ. Po podpisaniu przez władze Warszawy deklaracji LGBT+, na swoim profilu na Facebooku zgłosiła „kategorycznie NIE dla promocji środowisk LGBT” i zapowiedziała „obronę tradycyjnej Polski”.
Wpis został usunięty, ale na zawodniczkę spadła fala hejtu.
