Pod hasłem „Odpowiedź jest miłość” Parada Równości przeszła ulicami śródmieścia Warszawy. Policja warszawska poinformowała, że podczas wydarzenia doszło do kilku incydentów.
Uczestnicy Parady Równości w Warszawie
dzwonić
Parada Równości jest wydarzeniem w Warszawie od 2001 r. Organizatorzy opowiadają się za równymi prawami i ochroną wszystkich osób oraz przed dyskryminacją i wykluczeniem. „Przepisy muszą uprościć medyczny i prawny proces zmiany płci osób transpłciowych, potwierdzając, że prawa osób transpłciowych są prawami człowieka”, jak podano na stronie internetowej wydarzenia.
Parada Równości w Warszawie. Wystąpienia Rafała Trzaskowskiego i Katarzyny Kotuli
Po godzinie 14:00 politycy wyszli na scenę ustawioną przed Pałacem Kultury i Nauki, w tym prezydent Warszawy, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski oraz przedstawiciele lewicy, tacy jak wicepremier Krzysztof Gawkowski i minister ds. równości Katarzyna Kotula. Trzaskowski podkreślił, że Parada Równości odbywa się pod patronatem miasta Warszawy, twierdząc, że stolica jest miastem gościnnym i inkluzywnym. „Musimy pielęgnować tolerancję i różnorodność” – argumentował.
Katarzyna Kotula ogłosiła, że przygotowano dwa projekty ustaw o związkach partnerskich — rządowy i parlamentarny, z których jeden został już złożony w Sejmie. „Chcemy pokazać, że jesteśmy zjednoczeni jako jedna siła” — kontynuowała. Nawiązała również do niedawnego incydentu w Sejmie, kiedy poseł Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej) uszkodził tablice wystawy LGBT zorganizowanej przez stowarzyszenie „Tęczowe Opole”. Minister Kotula oświadczyła, że złoży doniesienie do prokuratury w tej sprawie.
Prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski (PO) podczas Parady Równości w Warszawie
Policja przedstawia przegląd Parady Równości
Po przemówieniach uczestnicy Parady Równości przemaszerowali ulicami śródmieścia Warszawy – Świętokrzyską, Marszałkowską, Senatorską, Miodową, Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat – a następnie kontynuowali marsz Świętokrzyską do Emilii Plater. Tak zwane Miasteczko Równości, które zostało otwarte o 11:00 w Parku Świętokrzyskim, prezentowało wydarzenia artystyczne zaplanowane do 21:00.
Uczestnicy Parady Równości w Warszawie
Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że bezpieczeństwo uczestników sobotnich wydarzeń było zapewnione przez funkcjonariuszy garnizonu warszawskiego, przy wsparciu funkcjonariuszy z innych części kraju. „Zapewniliśmy bezpieczeństwo uczestnikom dzisiejszych wydarzeń, jak również osobom postronnym. Doszło do incydentów”, jak podano w raporcie.
Policja zauważyła, że podczas pochodu osoba z tłumu rzuciła czerwoną ciecz w stronę peronu, po czym grupa kilkudziesięciu osób zablokowała dostęp do jednego z peronów. „Sześć osób wspięło się na peron. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy policji z Anti-Conflict Team, osoby te opuściły peron i zostały zidentyfikowane. Przeciwko tym osobom złożono wnioski o ściganie do sądu” – podsumowano w raporcie.