Poważny wypadek na imprezie motoryzacyjnej Moto Show Poland 2025. Są ranni

W wyniku poważnego incydentu, do którego doszło podczas zawodów motorowych w Krośnie, wiele osób odniosło obrażenia.
Poważny wypadek na imprezie motoryzacyjnej Moto Show Poland 2025. Są ranni - INFBusiness

Zdjęcie: PAP/KM PSP Krosno

administracja

Wydarzenie miało miejsce w niedzielę 25 maja około godziny 12:30 w Krośnie, położonym w województwie podkarpackim, gdzie trwała wystawa motoryzacyjna Moto Show Polska 2025.

Krosno: Pojazd zderzył się z kibicami podczas wyścigu

Podczas wyścigu, który był częścią Moto Show Poland 2025, jeden kierowca stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w grupę widzów. Łącznie 15 osób zostało rannych.

Wstępne dochodzenie sugeruje, że kierowca, który ma 27 lat, stracił kontrolę nad samochodem wkrótce po rozpoczęciu wyścigu. Według doniesień, zjechał z toru i naruszył barierę oddzielającą teren wyścigu od publiczności.

– Do zdarzenia doszło około godziny 12:30 na pasie startowym lotniska podczas imprezy sportów motorowych. 27-letni kierowca stracił panowanie nad samochodem i zderzył się z tłumem widzów. Obecnie mamy informacje o 15 osobach rannych, z czego kilka jest w stanie krytycznym – powiedział zastępca komendanta Paweł Buczyński, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Krośnie, w rozmowie z „Faktem”. – W akcji ratunkowej bierze udział śmigłowiec LPR. Kierowca okazał się trzeźwy, nie ma informacji o tym, aby został ranny – dodał.

Niszczycielski wypadek na wyścigach w Krośnie. Ratownicy przybyli natychmiast

Zespoły ratownictwa medycznego, strażacy i funkcjonariusze organów ścigania szybko przybyli na miejsce wypadku. W akcji ratunkowej wzięły udział również cztery śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przybył również prokurator wraz z zespołem śledczym z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie. Okoliczności wypadku są badane.

Moto Show Poland to znaczące wydarzenie motoryzacyjne, które przyciąga miłośników samochodów z Polski i spoza niej. W tym roku wydarzenie odbywa się na lotnisku w Krośnie.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *