Obecna pogoda w maju nie jest szczególnie przyjemna. Od początku miesiąca doświadczyliśmy wyraźnie niskich temperatur. Wiele obszarów doświadcza przymrozków w nocy i wczesnym rankiem. Kiedy możemy spodziewać się wzrostu temperatur?
Kiedy możemy spodziewać się powrotu ciepła?
Joanna Kamińska
Najnowsza prognoza pogody IMGW na najbliższe 10 dni wskazuje na krótkotrwałe, łagodne ocieplenie, po którym nastąpi kolejny spadek temperatur spodziewany 15 maja, w czasie „Zimnej Zośki”. Zauważalnego wzrostu temperatur należy spodziewać się na początku przyszłego tygodnia.
10-dniowa prognoza pogody: przed nami krótkotrwały trend ocieplenia
Początek tego tygodnia przywita nas temperaturami zbliżonymi do tych z poprzednich dni. W związku z tym w całym kraju pozostanie dość chłodno. W poniedziałek najniższa temperatura powietrza ma się wahać od 0 do 6 stopni Celsjusza, a najwyższa od 6 do 16 stopni Celsjusza.
Niemniej jednak, tymczasowe ocieplenie jest przewidywane na wtorek, 13 maja. Maksymalna temperatura powietrza tego dnia ma się wahać od 7 stopni Celsjusza w regionach południowych do nawet 20 stopni Celsjusza w Wielkopolsce. Jeszcze wyższe temperatury są przewidywane na środę. Tego dnia najzimniejsze warunki będą ponownie panować w regionach południowych, gdzie termometry mają osiągnąć maksymalnie 11 stopni Celsjusza. W północnej i północno-wschodniej Polsce temperatury będą prawdopodobnie wynosić od 12 do 15 stopni Celsjusza, podczas gdy reszta kraju może spodziewać się temperatur w zakresie od 17 do 23 stopni Celsjusza.
Jaka będzie pogoda w połowie maja? Zbliża się „Zimna Zośka”
Jednak nie będziemy mogli cieszyć się cieplejszymi temperaturami zbyt długo. Kolejna fala ochłodzenia ma nadejść w czwartek 15 maja, podczas tzw. „Zimnej Zośki”. Tego dnia minimalna temperatura ma się wahać od -2 stopni Celsjusza w regionach południowych do 7 stopni Celsjusza na zachodzie. Maksymalne temperatury będą się wahać od 7 do 14 stopni Celsjusza.
Podobne temperatury są przewidywane na kolejne dni. W niedzielę 18 maja maksymalna temperatura ma wynieść od 5 do 15 stopni. Jednak ze względu na silniejsze podmuchy wiatru (od 51 do 62 km/h) odczuwalna temperatura w zachodniej Polsce może być tego dnia niższa. Od czwartku do niedzieli w całym kraju prognozowane są również opady deszczu, a w najbardziej wysuniętych na południe rejonach w czwartek może wystąpić deszcz i śnieg.
10-dniowa prognoza pogody: Kiedy w końcu zobaczymy cieplejszą pogodę?
Od poniedziałku 19 maja z zachodu zacznie napływać lekki trend ocieplenia. Tego dnia temperatury w całym kraju podzielą się na dwie wyraźne części – cieplejszy zachód i chłodniejszy wschód. W zachodniej Polsce maksymalne temperatury wyniosą od 13 do 17 stopni Celsjusza, podczas gdy na wschodzie będą się wahać od 5 do 11 stopni Celsjusza.
W kolejnych dniach spodziewane są jeszcze wyższe temperatury. Prognoza IMGW na najbliższe 10 dni sugeruje, że we wtorek 20 maja maksymalne temperatury w całym kraju wyniosą od 16 do 22 stopni Celsjusza. Tylko w regionach południowych będzie nieco chłodniej (około 10 stopni Celsjusza). Jednak w tym dniu we wschodniej Polsce spodziewane są silniejsze porywy wiatru (od 52 do 58 km/h). Podobne temperatury jak we wtorek spodziewane są również w środę 21 maja.
W poniedziałek 19 maja nie powinno być deszczu w północno-zachodniej Polsce i Wielkopolsce. Następnego dnia opady prognozowane są tylko w południowo-wschodniej części kraju. Środa ma być słoneczna i bezchmurna w całym kraju.