W miejscowości Siedlec znaleziono odpady radioaktywne, w tym butelki oraz paczki — podaje RMF FM. Na miejscu trwa akcja służb.
Jak informuje RMF FM, w miejscowości Siedlec w powiecie wolsztyńskim w Wielkopolsce znaleziono odpady radioaktywne. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu potwierdziła, że łącznie odkryto 50 różnych źródeł odpadów. Na razie nie ustalono jednak jakiej są one wielkości.
Wielkopolska: W miejscowości Siedlec znaleziono radioaktywne odpady
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o niepokojącym znalezisku po tym, jak niebezpieczne odpady odkryli funkcjonariusze policji. Miały znajdować się one na terenie jednej z prywatnych posesji.
TVN24 nieoficjalnie dowiedziało się, że odpady miał zbierać 16-latek, który interesuje się materiałami radioaktywnymi. Na razie nie ustalono, kto składował te rzeczy i dlaczego.
Siedlec: trwa akcja służb. Powodem znalezienie radioaktywnych odpadów
W miejscu, gdzie znalezione zostały odpady radioaktywne, pracują służby, w tym dziewięć zastępów straży pożarnej oraz policja. W akcji mają wziąć udział także dwie specjalistyczne grupy ratownictwa ekologiczno-chemicznego. Należący do nich eksperci mają przebadać wszystkie zabezpieczone próbki.
Jak powiedział w rozmowie z tvn24.pl Martin Halasz, rzecznik wielkopolskiej straży pożarnej, otrzymano prośbę o wsparcie strażaków z Wolsztyna. – Z pierwszych informacji wynika, że na jednej z posesji miały być gromadzone prawdopodobnie materiały niebezpieczne. Faktycznie okazało się, że strażacy znaleźli 50 źródeł radioaktywnych. Ustalamy, z czym konkretnie mamy do czynienia – zaznaczył Halasz.
Służby uspokajają, że nie chodzi o odpady na skalę przemysłową, to raczej małe materiały promieniotwórcze.
Obecnie ruch w tej okolicy został całkowicie zablokowany, trwają tam bowiem działania służb. RMF FM podaje, że nie była konieczna ewakuacja mieszkańców.
W sprawie nie zostały na razie zatrzymane żadne osoby. Wciąż trwają przeszukania i zabezpieczenia.