Jak ogłosił w środę Joseph Ladapo, główny chirurg Florydy, obowiązujący od dziesięcioleci obowiązek szczepień na Florydzie wkrótce się zakończy.
Władze stanowe nakazują dzieciom w wieku szkolnym szczepienia, w tym szczepienia przeciwko ospie wietrznej, odrze, śwince, różyczce, polio i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B.
Ladapo porównał obowiązkowe szczepienia do „niewolnictwa” i powiedział, że zostaną one zniesione, ogłaszając nadchodzącą zmianę na konferencji prasowej w Grace Christian School w Valrico, podał „Tampa Bay Times”.
Dodał, że w stanie wprowadzono obowiązek szczepień na około pół tuzina szczepionek, ale obowiązek ten zostanie uchylony.
„Wszystkie. Co do jednego” – powiedział Ladapo. „Kim ja jestem jako człowiek, który tu teraz stoi, żeby ci mówić, co powinieneś jeść?”
Gubernator Florydy Ron DeSantis poparł tę decyzję i stwierdził, że jego administracja może znieść niektóre z nakazów, ale legislatura Florydy będzie musiała znieść inne, donosi The Washington Post.
Proponowana zmiana spotkała się z krytyką ekspertów w dziedzinie zdrowia publicznego.
„Możemy spodziewać się powrotu odry” – powiedział pediatra Paul Offit w wywiadzie dla „The Washington Post”.
„Następnie pojawią się inne choroby zakaźne” – kontynuował Offit. „To bezprecedensowy krok, który narazi nasze dzieci na niepotrzebne ryzyko”.
Według Światowej Organizacji Zdrowia szacuje się, że w ciągu ostatnich 50 lat szczepionki uratowały życie 154 milionom osób, z czego większość stanowiły niemowlęta.
Według Mayo Clinic szczepionki wytwarzają odporność zbiorową na określone choroby, a jej osiągnięcie wymaga wskaźnika wyszczepialności na poziomie co najmniej 94% w określonej populacji.
Ladapo jest znanym sceptykiem obowiązku szczepień, podobnie jak sekretarz zdrowia i usług społecznych USA Robert Kennedy Jr.