Najnowsze informacje z IMGW pokrywają się z poprzednimi prognozami dotyczącymi Wielkanocy. Weekend świąteczny prawdopodobnie będzie niezwykle ciepły jak na tę porę roku. Jednak burze i deszcze pojawią się wcześniej, co doprowadzi do bardzo zmiennych warunków pogodowych. 
Prognoza pogody na Wielkanoc przewiduje maksymalne temperatury sięgające około 23 stopni Celsjusza
Katarzyna Pryga
Wszystko wskazuje na potwierdzenie prognoz przewidujących wyjątkowo ciepłą Wielkanoc. Temperatura nie tylko będzie zaskakująca, ale dynamiczna natura pogody również będzie godna uwagi. Na horyzoncie widać już pierwsze wiosenne burze. Gdzie i kiedy możemy się ich spodziewać? Czy w Wielkanoc również będzie padać deszcz?
Ciepły tydzień ze zmienną pogodą: zbliżają się pierwsze burze
Nadchodzące dni będą charakteryzować się naprzemiennymi opadami deszczu i zauważalnym wzrostem temperatur. Poniedziałek przyniesie falę deszczu, która będzie przesuwać się z zachodu w kierunku Warmii i Mazur przez cały dzień. IMGW wydało ostrzeżenia o potencjalnych lokalnych burzach, szczególnie w północnej i zachodniej Polsce. Do wtorku, 15 kwietnia, opady przesuną się w kierunku południowej Polski. W środę i czwartek spodziewane jest umiarkowane zachmurzenie nad większą częścią kraju, z przelotnymi opadami deszczu głównie na wschodzie i północnym wschodzie. Przewiduje się, że taki stan pogody utrzyma się do piątku. Pod koniec tygodnia w regionach takich jak Małopolska i Górny Śląsk prawdopodobne są burze i przelotne opady deszczu.
Pogoda na Wielkanoc: Fala upałów na horyzoncie
Prognozy średnich temperatur na najbliższe dziesięć dni są szczególnie zachęcające. Według najnowszych informacji z IMGW, poniedziałek 14 kwietnia ma być ciepły, a maksymalne temperatury na Śląsku sięgną 23 stopni Celsjusza. Najchłodniejsze będą obszary górskie (około 12 stopni) i południowo-wschodnie (około 17 stopni). W kolejnych dniach temperatury mają systematycznie rosnąć, a szczyt ciepła spodziewany jest w czwartek 17 kwietnia i piątek 18 kwietnia.
Jeśli obecne prognozy pogody okażą się trafne, temperatury w czwartek mogą osiągnąć prawie 30 stopni Celsjusza w niektórych rejonach. Tego dnia w centralnej Polsce przewiduje się maksymalną temperaturę 28 stopni (z temperaturami gruntu potencjalnie sięgającymi 33 stopni). W regionach zachodnich i południowych maksymalne temperatury mają wynieść około 25-26 stopni. Podobny zakres temperatur przewiduje się na następny piątek.
Wielkanoc przy temperaturach powyżej 20 stopni?
W sobotę świąteczną temperatury nieznacznie spadną, ale nadal będzie dość ciepło. Fala upałów z piątku przeniesie się na sobotę, wpływając na regiony centralne i północno-wschodnie. Maksymalne temperatury w tych obszarach mają wynieść około 23 stopni. W południowej części kraju temperatury powinny wynosić około 20 stopni, podczas gdy region północno-zachodni będzie chłodniejszy (około 17-19 stopni).
Aktualne prognozy wskazują, że Wielkanoc utrzyma podobny zakres temperatur (z niewielkim spadkiem). Najcieplejsze warunki spodziewane są w centrum i na Mazowszu (około 23 stopni), podczas gdy obszary przybrzeżne będą chłodniejsze (około 13-15 stopni). W niedzielę temperatury w górach i na przedgórzu mają wynieść około 15 stopni Celsjusza. Prognozy na świąteczny poniedziałek, 21 kwietnia, sugerują bardzo podobny zakres temperatur. W tym dniu najcieplejsze warunki spodziewane są w centrum (maksymalnie 24-25 stopni), na południu (maksymalnie 24 stopnie) i na południowym wschodzie (22-23 stopnie).
Czy będzie deszcz na Wielkanoc?
Oczekuje się, że obecna fala deszczu opuści Polskę pod koniec środy. Czwartek, 17 kwietnia, ma być dniem z najczystszym niebem. Kolejna fala opadów prognozowana jest na piątek, 18 kwietnia, przesuwając się z północnego zachodu (z maksimum około 9,9 mm), przechodząc przez Śląsk, Małopolskę i docierając do Podkarpacia. W świąteczną sobotę, lekkie, rozproszone opady deszczu mogą wystąpić w większości kraju, z wyłączeniem centrum. Na Wielkanoc, sporadyczne opady deszczu spodziewane są głównie w północnej Polsce (z maksimum około 10 mm na północnym zachodzie). Centrum i południe pozostaną suche, ze znacznymi przejaśnieniami. W świąteczny poniedziałek, rozproszone opady deszczu prawdopodobnie będą się utrzymywać, wpływając głównie na zachód i korytarz rozciągający się z zachodu przez Wielkopolskę w kierunku Warmii i Mazur.
