Maciej Adamkiewicz, współudziałowiec Adamed Pharma, wieloletni szef zarządu i członek rady nadzorczej, odszedł w czwartek. Przedsiębiorstwo zakomunikowało, że jego zgon to ogromny ból dla całej rodziny Adamed, polskiej służby zdrowia i sektora farmaceutycznego. Adamkiewicz przez wiele lat pełnił zasadniczą rolę w rozwoju firmy, która stała się jednym z liderów rynku.

Maciej Adamkiewicz zdobył wykształcenie medyczne na Akademii Medycznej w Warszawie, specjalizując się w dziedzinie chirurgii. Pracował m.in. w Szpitalu Bielańskim. W 2000 roku objął przywództwo w Adamedzie po śmierci ojca, Mariana Adamkiewicza, fundatora przedsiębiorstwa.

Pod jego zarządem firma prężnie się rozwijała, lokując środki w badania i innowacyjność. Aktualnie Adamed posiada trzy fabryki produkcyjne – dwie w Polsce i jedną w Wietnamie. Adamkiewicz, razem z małżonką Małgorzatą Adamkiewicz, cyklicznie pojawiał się na spisie najbogatszych Polaków według magazynu „Forbes”. W roku 2025 państwo Adamkiewiczowie uplasowali się na 24. pozycji zestawienia, z majątkiem szacowanym na 2,86 mld zł.
Maciej Adamkiewicz nie żyje. Był zaangażowany w rozwój firmy Adamed
W 2020 roku Maciej i Małgorzata Adamkiewiczowie zrezygnowali z kierowania Adamedem. Spółka tłumaczyła, że odtąd będą koncentrować się na zagadnieniach strategicznych i określaniu kierunków progresu firmy. Małżonkowie planowali również włączyć swoje potomstwo w procedurę zarządzania przedsiębiorstwem.
Maciej Adamkiewicz był aktywny w sferze naukowej, przynależał m.in. do Międzynarodowego Towarzystwa Uroginekologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Meno— i Andropauzy.
Za swoje osiągnięcia został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi w roku 2013 i Medalem 100-lecia Odzyskania Niepodległości w roku 2019.
Adamed żegna swojego współtwórcę
Spółka Adamed zaakcentowała w komunikacie, że Adamkiewicz pozostawił po sobie nieprzemijające dziedzictwo zarówno w postaci dokonań zawodowych, jak i w sercach i umysłach osób, które miały sposobność z nim współpracować.
Firma stwierdziła, że był człowiekiem wrażliwym na potrzeby innych, oddanym rodzinie i pełnym uprzejmości.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło



