Adam Antoniak, ekspert banku ING, w komentarzu do danych publikowanych przez GUS, stwierdził, że „przyrost PKB w trzecim kwartale 2025 r. był bliski 4 proc. w skali roku, a w całym 2025 roku polska ekonomia powinna zanotować zwyżkę w granicach 3,5 proc”.
Produkcja w obszarze budownictwa i montażu we wrześniu 2025 roku zwiększyła się o 0,2 proc. r/r, a w ujęciu miesięcznym o 20,6 proc. — poinformował we wtorek Główny Urząd Statystyczny.
Ekspert ING podkreślił, że dane skorygowane sezonowo sygnalizują wzrost o 2,6 proc. m/m, przy czym najsilniejsza poprawa nastąpiła w obszarze prac specjalistycznych, gdzie odnotowano przyrost o 10,7 proc. r/r, po spadku o 0,3 proc. r/r miesiąc wcześniej.
„Znacząco osłabił się także spadek aktywności w zakresie prac inżynierii wodnej oraz lądowej — obniżenie o 3,0 proc. r/r wobec -12,8 proc. r/r w sierpniu. Stłumiona pozostaje natomiast działalność w obszarze wznoszenia budynków: -3,8 proc. r/r we wrześniu po -4,1 proc. r/r w sierpniu” — uzupełnił.
Antoniak zwrócił uwagę, że miesięczne dane z sektora budowlanego cechują się wyjątkowo dużą niestabilnością.
„Satysfakcjonujący jest powrót wyraźnych zwyżek w robotach specjalistycznych, które również w poprzednich miesiącach w największym stopniu przeciwstawiały się ogólnie słabej koniunkturze w budownictwie. Jest to kategoria mocno zróżnicowana. Zawiera w sobie zarówno czynności związane z początkowymi fazami projektów budowlanych, jak rozbiórka i burzenie obiektów oraz wyrównywanie terenu, ale też prace charakterystyczne dla końcowych etapów, w tym instalacje budowlane (elektryczne, grzewcze, wodno-kanalizacyjne, itp.) oraz prace wykończeniowe (kładzenie tynków, malowanie, itp.)” — dodał.
„Spodziewamy się, że postęp realizacji projektów finansowanych z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) oraz absorpcja środków strukturalnych będą czynnikami sprzyjającymi pracom inżynieryjnym, aczkolwiek prawdopodobnie mocniej wpłynie to na aktywność w 2026 niż w drugiej połowie 2025 roku. Z kolei budownictwo, w szczególności mieszkaniowe, nadal zmaga się z nadmierną podażą i stoi w obliczu obniżki cenowej, jednak redukcja stóp procentowych, poprawiająca zdolność kredytową potencjalnych nabywców domów i mieszkań, powinna wspomóc odbudowę także tego segmentu rynku budowlanego” — ocenił przedstawiciel ING.
Podkreślił jednocześnie, że w ocenie ING, podwyżka PKB w trzecim kwartale bieżącego roku była zbliżona do 4 proc. r/r, a w całym roku polska gospodarka powinna odnotować progres w granicach 3,5 proc. „Kluczową rolę we wzroście wartości dodanej wciąż odgrywają branże usługowe, a od strony popytowej konsumpcja gospodarstw domowych, przy opóźniającym się wzroście inwestycji z powodu powolnej realizacji projektów w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO)” — skonkludował.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Śledź nas w Google News.
Źródło
