Przedsiębiorcy nie udźwigną podwyżki płacy minimalnej? Polska Izba Handlu alarmuje

Podwyższenie wysokości pensji minimalnej od 1 stycznia 2025 r. będzie obciążeniem, którego nie udźwigną przedsiębiorcy MŚP – twierdzi w komunikacie Polska Izba Handlu (PIH) Według niej, takie działanie uczyni polską gospodarkę nieatrakcyjną dla inwestorów, oraz dostarczy silnego impulsu proinflacyjnego.

Przedsiębiorcy nie udźwigną podwyżki płacy minimalnej? Polska Izba Handlu alarmuje
fot. piotr_szewczyk / / Shutterstock

"Polska Izba Handlu, najszersza reprezentacja handlu w Polsce, zrzeszająca około 30 tys. sklepów prowadzonych przez mikro, małych i średnich przedsiębiorców, kolejny raz zwraca uwagę, że podwyższenie wysokości pensji minimalnej od 1 stycznia 2025 r. będzie obciążeniem, którego nie udźwigną przedsiębiorcy MŚP" – zwróciła uwagę Polska Izba Handlu w czwartkowym komunikacie.

"Apelujemy o niepodejmowanie decyzji, które będą działać na szkodę małych i średnich przedsiębiorców, a w konsekwencji na szkodę polskiej gospodarki" – podkreśliła.

ReklamaZobacz takżeWarte uwagi: 300 zł na zakupy i do 2700 zł w innych bonusach za Konto Firmowe Online w Santander Banku Polska. Bezwarunkowe 0 zł za otwarcie i prowadzenie

Jak wskazano, chodzi o doniesienia o weryfikacji zaproponowanej wysokości pensji minimalnej w 2025 r. przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, związanej z wyższym niż wcześniejsze założenia prognozowanym wskaźnikiem inflacji w przyszłym roku.

Kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę od 1 stycznia 2025 r. ma planowo wynieść 4 tys. 626 zł. Oznacza to wzrost o 326 zł w stosunku do kwoty obowiązującej od 1 lipca 2024 r. (4 tys. 300 zł), czyli o 7,6 proc. "Tak znaczące wzrosty kosztów pracowniczych wpłyną na sytuację finansową każdej firmy" – twierdzi PIH.

"Podniesienie kwoty pensji minimalnej przede wszystkim uczyni polską gospodarkę nieatrakcyjną dla inwestorów – ze względu na bardzo wysokie koszty pracy. Ponadto zmiana ta dostarczy silnego impulsu proinflacyjnego" – zaznaczyła Izba.

Cytowany w komunikacie prezes PIH Maciej Ptaszyński zwrócił uwagę, że "jeżeli chodzi o mikro i MŚP, zwłaszcza w handlu, będzie to dewastujące dla tysięcy placówek handlowych, które już w tej chwili funkcjonują na progu rentowności".

Dodał, że "wynagrodzenia stanowią największą pozycję kosztową w każdym przedsiębiorstwie. W wypadku handlu, przeciążonego walką konkurencyjną z dyskontami oraz licznymi kosztami związanymi z prowadzeniem działalności (jak choćby wdrożenie systemu kaucyjnego), będzie to bez wątpienia czynnik prowadzący do likwidacji tysięcy sklepów, co w efekcie umocni jedynie pozycje zagranicznych dyskontów. Z kolei należy oczekiwać, że wielkie sieci będą przerzucać ponoszone koszty na polskich producentów oraz konsumentów".

Izba podkreśliła w komunikacie, że zabiega o spotkanie w tej sprawie z przedstawicielami rządu.

Polska Izba Handlu jest największą reprezentacją handlu detalicznego w Polsce. Skupia ponad 30 tysięcy polskich sklepów, hurtowni spożywczych i drogeryjnych, a także firmy usługowe. (PAP)

fos/ drag/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *