Ceny paliw mogą zacząć rosnąć w drugiej połowie maja 2025 r.

Glapiński o stopach procentowych: niczego nie wykluczamy

Glapiński o stopach procentowych: niczego nie wykluczamy TVN24

W nadchodzącym tygodniu spadek cen paliw na stacjach benzynowych ma wyhamować. Według analityków Refleks niektóre lokalizacje mogą nawet doświadczyć podwyżek cen. Wyjaśniają, że wzrost cen ropy naftowej, po porozumieniu między USA a Chinami w sprawie taryf, doprowadził do wzrostu hurtowych cen paliw na rynku krajowym.

„Dostosowania na hurtowym rynku paliw i zakres odnotowanych wzrostów mogą wskazywać, że obniżki cen na stacjach benzynowych dobiegły końca. Dalsze obniżki byłyby możliwe tylko wtedy, gdyby hurtowy rynek powrócił do spadków na początku przyszłego tygodnia” – stwierdzili w piątek analitycy Refleks.

Prognoza wzrostu cen paliw

Przewidują, że ceny ustabilizują się na większości stacji w nadchodzącym tygodniu. Wskazali jednak, że mogą pojawić się pierwsze skromne wzrosty, szczególnie w obszarach, gdzie paliwo obecnie kosztuje znacznie mniej niż średnia krajowa.

„Średnie ceny paliw prawdopodobnie utrzymają się na obecnym poziomie, konkretnie w następujących przedziałach: dla benzyny Pb95 5,73-5,77 zł/l, Pb98 6,50-6,55 zł/l, oleju napędowego 5,73-5,78 zł/l, a autogazu 2,92-2,95 zł/l” – prognozują analitycy.

Według danych Refleks, obecne średnie ceny detaliczne wynoszą 5,75 zł/l benzyny bezołowiowej 95; 6,52 zł/l benzyny bezołowiowej 98; 5,77 zł/l oleju napędowego; 2,94 zł/l autogazu, co oznacza spadek średnio o 5 gr/l w przypadku benzyny, 6 gr/l w przypadku oleju napędowego i 4 gr/l w przypadku autogazu.

„Bezołowiowa benzyna 95 jest obecnie tańsza o 0,89 gr/l w porównaniu z rokiem ubiegłym, bezołowiowa 98 o 0,76 gr/l, a olej napędowy o 0,86 gr/l. Autogaz, który jest droższy o 0,14 gr/l, pozostaje w cenach wyższych niż w zeszłym roku” – zauważyli analitycy.

Sytuacja geopolityczna

Zauważyli, że wzrost cen ropy naftowej, będący następstwem porozumienia między USA i Chinami w sprawie taryf, spowodował wzrost hurtowych cen paliw na rynku krajowym.

Ponadto wspomnieli, że ceny lipcowych kontraktów terminowych na ropę Brent, po tymczasowym wzroście do około 67 USD za baryłkę, powróciły do około 64 USD za baryłkę. W ciągu tygodnia ropa Brent wzrosła o 0,50 USD za baryłkę.

„Prezydent USA potwierdził, że USA i Iran są coraz bliżej sfinalizowania porozumienia nuklearnego, które łagodzi ryzyko spadku irańskiej produkcji i eksportu ropy naftowej” – stwierdzili analitycy, podkreślając, że obecne wydobycie ropy naftowej w Iranie wynosi około 3,2 miliona baryłek dziennie, a oficjalny eksport wynosi około 1,7 miliona baryłek dziennie.

Oczekiwana nadwyżka ropy naftowej

Eksperci przypomnieli również, że zarówno US Energy Information Administration (EIA), jak i Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) przewidują nadwyżkę podaży ropy naftowej. IEA, zgodnie ze swoimi najnowszymi prognozami, przewiduje, że globalne zużycie ropy naftowej wzrośnie o 0,74 mln baryłek dziennie w tym roku i o 0,76 mln baryłek dziennie w przyszłym roku.

„Oczekuje się, że przewidywane tempo wzrostu podaży ropy naftowej będzie znacznie wyższe. W tym roku przewiduje się, że globalna podaż wzrośnie o 1,6 miliona baryłek dziennie (przy czym kraje spoza OPEC+ będą dostarczać 1,3 miliona baryłek dziennie), a w przyszłym roku o 0,82 miliona baryłek dziennie. W związku z tym, po niewielkim spadku w 2024 r., IEA spodziewa się, że globalne zapasy ropy naftowej wzrosną w tym roku i przyszłym roku odpowiednio o 0,72 miliona baryłek dziennie i 0,93 miliona baryłek dziennie” – skomentowali analitycy.

Poinformowali, że najbardziej znaczący nadmiar podaży spodziewany jest w czwartym kwartale tego roku (około 1,1 mln baryłek dziennie) i w pierwszym kwartale 2026 roku (prawie 2 mln baryłek dziennie). Z kolei prognozy OPEC pozostają bardziej optymistyczne, a kartel przewiduje wzrost popytu o 1,3 mln baryłek dziennie zarówno w tym roku, jak i w przyszłym.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *