Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański odniósł się do propozycji reformy podatkowej Karola Nawrockiego. Według oficjalnych szacunków, skutki finansowe prezydenckiej inicjatywy, wprowadzającej zwolnienie podatkowe dla gospodarstw domowych z dwójką lub większą liczbą dzieci, mogą wynieść 30 mld zł rocznie.
W wywiadzie dla Polsat News Domański powołał się na prognozy ministerstwa, które wskazywały, że wprowadzenie w życie projektu ustawy autorstwa Karola Nawrockiego będzie wymagało 30 mld zł środków publicznych.
Podkreślił ponadto, że „prawie 80% korzyści finansowych wynikających z tej propozycji przyniosłoby korzyści 20% podatników o najwyższych dochodach”.
„Ten kierunek polityki nie jest zgodny z naszymi celami” – stwierdził.
Propozycja prezydencka dotycząca korekt podatku dochodowego
Projekt prezydencki zakłada nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych poprzez podwyższenie progu dochodu podlegającego opodatkowaniu ze 120 tys. zł do 140 tys. zł oraz zniesienie obowiązku płacenia PIT od dochodów poniżej tej kwoty w przypadku rodziców wychowujących dwoje lub więcej dzieci.
Zgodnie z tą propozycją osoby fizyczne płaciłyby 12% podatku dochodowego pomniejszonego o kwotę odliczenia 3600 zł od dochodów rocznych do 140 000 zł. Powyżej tego progu podatek wynosiłby 13 200 zł plus 32% nadwyżki.
Rodziny spełniające kryteria będą mogły skorzystać z ulgi podatkowej w wysokości 16 800 zł od dochodów poniżej 140 000 zł. Osoby o wyższych dochodach nadal będą obciążone stawką 32% od kwot przekraczających próg.
Ustawa rozszerzyłaby świadczenia na opiekunów, rodziców zastępczych i osoby opiekujące się dorosłymi studentami, pod warunkiem, że wypełniają oni swoje zobowiązania finansowe.
Ponadto projekt obejmuje zmiany w wielu przepisach podatkowych, m.in. w Ordynacji podatkowej, ustawie o Krajowej Administracji Skarbowej oraz przepisach o VAT.
Z dokumentów parlamentarnych wynika, że propozycja jest obecnie poddawana ocenie, a opinie publiczne można składać do 11 września.
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło
