Duńska sieć buduje sklepy „kryzysowe”

W czwartek duńska firma Salling Group ogłosiła, że dostosuje 50 sklepów do funkcjonowania w kryzysie bez prądu przez co najmniej dwa dni. Firma jest właścicielem największej duńskiej sieci detalicznej, do której należą marki Netto, Bika i Fotex.

Polski sklep Netto
Polski sklep Netto | Foto: Piotr Kamionka /REPORTER / East News

Sklepy spożywcze Salling Group, a także te oferujące inne produkty, zostaną wyposażone w agregaty prądotwórcze. Sklepy będą mogły przyjmować płatności gotówką i kartą w trybie awaryjnym. Ponadto, każdy sklep będzie posiadał magazyn zaopatrzony w artykuły codziennego użytku: wodę pitną i konserwy.

„Celem jest, aby 50 sklepów było gotowych do 2028 roku, ale prace nad pierwszymi lokalizacjami już trwają” – zapewniła Salling Group w komunikacie prasowym. Docelowo każdy sklep przygotowany na reagowanie kryzysowe będzie znajdował się nie dalej niż 50 km od Duńczyka.

Oświadczenie duńskiej firmy zostało opublikowane po tym, jak Torsten Schack Pedersen, duński minister ds. zarządzania kryzysowego, zaprosił przedstawicieli handlu na spotkanie. Rozmowy, zaplanowane na początek października, mają koncentrować się na opracowaniu modelu zabezpieczenia publicznego dostępu do żywności. Pedersen, pisząc w gazecie „Berlingske”, przypomniał, że Dania stoi w obliczu najpoważniejszej sytuacji bezpieczeństwa od zakończenia II wojny światowej z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Sklepy Netto są obecne także w Polsce, informacja o dostosowaniu placówek do działania w sytuacji kryzysowej dotyczy placówek w Danii.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *