Gabriela Masłowska z Rady Polityki Pieniężnej zabrała głos w ważnej dla kredytobiorców sprawie

Obniżki stóp procentowych w Polsce trwają od maja, ale można je nazwać raczej cyklem „dostosowań” niż pełnym cyklem obniżek. Nie zmienia to faktu, że koszt pieniądza w Polsce spadł już w tym roku o 1 punkt procentowy. Gabriela Masłowska, członkini Rady Polityki Pieniężnej, przedstawia przyszłość stóp procentowych.

Stopa referencyjna NBP spadła do 4,75% po wrześniowej decyzji.
Stopa referencyjna NBP spadła do 4,75% po wrześniowej decyzji. | Zdjęcie: NBP / NBP

Gabriela Masłowska, członkini Rady Polityki Pieniężnej (RPP), powiedziała PAP Biznes, że jej zdaniem stopy procentowe mogą zostać obniżone w tym roku, ale nie więcej niż raz. Masłowska powtórzyła argumenty przedstawione przez prezesa NBP podczas konferencji prasowej – liczne ryzyka wzrostu inflacji i ryzyko, że nadmierne obniżki stóp procentowych będą wymagały kolejnych podwyżek (czego banki centralne starają się uniknąć).

Do końca 2025 r. stopa referencyjna może spaść do 4,50%.

Masłowska dodała, że bezpieczniej jest obniżać stopy procentowe na mniejszą skalę, co pozwala na częstsze ich obniżanie. Zdaniem członka RPP proces dezinflacji w Polsce i na świecie jeszcze się nie zakończył. Chociaż inflacja spada i mieści się w granicach celu, to wciąż istnieje.

Według Masłowskiej istnieje kilka głównych czynników uniemożliwiających złagodzenie polityki pieniężnej. Najważniejszym z nich jest luźna polityka fiskalna, a następnie klimat gospodarczy, ceny kontrolowane i sytuacja na rynku pracy. Dodała, że polityka fiskalna stwarza ryzyko utrzymującej się niskiej inflacji w krótkim okresie. „To znaczy, inflacja spada, ale ryzyko jej odbicia z tego właśnie powodu jest dość wysokie” – stwierdziła.

Zobacz także: Obniżki stóp procentowych. Duże różnice zdań wśród członków KPP.

Jej zdaniem, jeśli ceny energii zostaną odmrożone od 1 października (rząd zapowiedział dalsze zamrożenia i spadek cen dla gospodarstw domowych poniżej poziomu zamrożonego od 2026 r.), inflacja wzrośnie z obecnego poziomu 2,8% do 3,6% w czwartym kwartale tego roku, co przekroczy górny przedział odchyleń.

„W styczniu prawdopodobnie zobaczymy również zmiany w taryfach za ogrzewanie i gaz, wodę oraz wywóz śmieci. Planowane jest również podwyższenie akcyzy i opłaty cukrowej. W dłuższej perspektywie, w 2027 roku, może nastąpić wzrost kosztów emisji w ramach ETS2, co znacząco podniesie inflację” – powiedział członek RPP.

„W związku z tym powstrzymujemy się od radykalnego obniżania stóp procentowych, kierując się zasadą, aby nie przywracać wysokiej inflacji i nie powodować konieczności kolejnej podwyżki stóp procentowych, co nie sprzyjałoby stabilności gospodarczej i finansowej” – dodała.

Rada Polityki Pieniężnej obniża stopy procentowe od maja

W środę, 3 września, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych w Polsce o 0,25 punktu procentowego. W rezultacie stopa referencyjna NBP wynosi 4,75%, co jest najniższym poziomem od kwietnia 2022 roku, kiedy koszt pieniądza dopiero rósł. Obniżka była oczekiwana przez ekonomistów i inwestorów.

W tym roku Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła stopy procentowe łącznie o 1 punkt procentowy. W lipcu obniżyła je o 0,25 punktu procentowego, a w maju o 0,50 punktu procentowego (była to pierwsza obniżka od 19 miesięcy, kiedy stopa referencyjna wynosiła 5,75%). Wcześniej RPP obniżyła stopy procentowe w październiku 2023 r. (o 0,25 punktu procentowego) i we wrześniu 2023 r. (o 0,75 punktu procentowego). Między październikiem 2021 r. a wrześniem 2022 r. – w celu zwalczania najwyższej inflacji od 25 lat – podniosła stopę referencyjną z 0,1% do 6,75%, co stanowi jej najwyższy poziom od 2002 r.

Gabriela Masłowska z Rady Polityki Pieniężnej zabrała głos w ważnej dla kredytobiorców sprawie - INFBusiness
| Główny Urząd Statystyczny, Narodowy Bank Polski, opracowanie własne

Na konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński przyznał, że decyzja o obniżce stóp procentowych we wrześniu była konsekwencją spadającej inflacji. Wydaje się jednak, że retoryka prezydenta zmieniła się na mniej sprzyjającą obniżkom stóp: w lipcu mówił, że projekcja wskazuje na inflację zgodną z celem w średnim okresie. Teraz „dezinflacyjny optymizm” prezydenta osłabł: w licznych wypowiedziach wskazywał on, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obawia się przyszłego wzrostu inflacji, co przekłada się na ostrożność rady w podejmowaniu dalszych decyzji.

Ile jeszcze obniżek stóp procentowych w tym cyklu?

Ekonomiści spodziewają się co najmniej jeszcze jednej obniżki o 0,25 punktu procentowego w tym roku, prawdopodobnie w listopadzie. Rozważają stopę docelową NBP i sugerują przedział 3,5-4%.

„Oczekujemy, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniży stopy procentowe o 0,25 punktu procentowego w listopadzie tego roku, a następnie o kolejne 0,50 punktu procentowego w 2026 roku” – napisali ekonomiści Santander Bank Polska w piątkowym komentarzu. Doprowadziłoby to do obniżenia stopy referencyjnej do 4% do końca 2026 roku.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *