Gazociąg Nord Stream 2: Spór po poście Donalda Tuska

Minister spraw zagranicznych Węgier, Peter Szijjarto, zareagował gwałtownie na wpis polskiego premiera Donalda Tuska, który nawiązywał do kwestii rurociągu Nord Stream 2. Wyraził swoje zniesmaczenie, sugerując, że tego typu komentarze mogą być odczytywane jako usprawiedliwianie czynów o charakterze terrorystycznym.

Peter Szijjarto
Peter Szijjarto | Foto: Dmitri Lovetsky/Associated Press/East News / East News

„Według Donalda Tuska detonacja gazociągu jest do zaakceptowania” — oświadczył w poście na platformie społecznościowej X Peter Szijjarto.

„To porażające, ponieważ aż ciśnie się na usta pytanie, co jeszcze można zniszczyć i nadal uznać to za wybaczalne, a nawet chwalebne. Pewne jest jedno: nie pragniemy Europy, w której szefowie rządów stają w obronie terrorystów” — akcentuje minister węgierskiej dyplomacji.

x.com

Wpis Donalda Tuska wzbudza kontrowersje

Wszystko zaczęło się od wtorkowej publikacji Donalda Tuska, w której stwierdził, że „problemem z Nord Stream 2 nie był jego wybuch, lecz jego konstrukcja„.

x.com

Polski premier w ten sposób nawiązał do sprawy rurociągu, który od samego początku wywoływał spory w Europie Środkowo-Wschodniej, jako projekt czyniący region zależnym od rosyjskiego gazu.

Polski premier dotknął także kwestii Wołodymyra Ż., obywatela Ukrainy, który został aresztowany w Polsce na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Mężczyzna jest podejrzewany o uczestnictwo w wysadzeniu Nord Stream 2. Podczas konferencji prasowej z premier Litwy Ingą Ruginiene, Tusk podkreślił, że Polska powinna kierować się własnym interesem oraz zasadami uczciwości.

W interesie Polski oraz w interesie elementarnego poczucia przyzwoitości i sprawiedliwości z pewnością nie leży oskarżanie ani przekazywanie tego obywatela w ręce innego kraju” — zaznaczył.

Aresztowanie Wołodymyra Ż. i postępowanie śledcze

Wołodymyr Ż., 49-letni obywatel Ukrainy, został zatrzymany 30 września w miejscu jego zamieszkania w Polsce. Podejrzewa się go o sabotaż ustrojowy, zniszczenie własności oraz zniszczenie gazociągu Nord Stream 2. Nakaz aresztowania wydał Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Karlsruhe. Aktualnie mężczyzna znajduje się w areszcie tymczasowym w Warszawie, a jego areszt przedłużono do 9 listopada.

Zatrzymany zaprzecza, jakoby miał jakikolwiek związek z atakiem na gazociąg. Twierdzi, że w czasie incydentu, który miał miejsce 26 września 2022 roku, przebywał na Ukrainie. Należy przypomnieć, że do destrukcji trzech z czterech nitek Nord Stream 1 i Nord Stream 2 doszło w efekcie eksplozji, które spowodowały międzynarodowe napięcia oraz zarzuty o sabotaż.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *