Polska kupuje połowę tajwańskich dronów. Nowy „narodowy atut”

Drony stają się kolejnym strategicznym przemysłem Tajwanu, zaraz po półprzewodnikach. Polska stała się ważnym sojusznikiem, odpowiadając za ponad połowę tajwańskich dostaw dronów, według najnowszych danych Tajwańskiej Rady Rozwoju Handlu Międzynarodowego (TAITRA).

Tajwan, wiodący gracz w produkcji półprzewodników, dąży teraz do powtórzenia tego sukcesu w technologii dronów. Na zdjęciu: dron szturmowy FPV Overkill Killer firmy Thunder Tiger Corp., prezentowany podczas wydarzenia medialnego USV 17 czerwca 2025 roku w Yilan na Tajwanie.
Tajwan, wiodąca potęga w produkcji półprzewodników, dąży teraz do powtórzenia tego sukcesu w technologii dronów. Na zdjęciu: dron szturmowy FPV Overkill Killer firmy Thunder Tiger Corp., prezentowany podczas wydarzenia medialnego USV 17 czerwca 2025 roku w Yilan na Tajwanie. Zdjęcie : Annabelle Chih / Getty Images
  • Tajwan chce stać się azjatyckim centrum produkcji dronów i do 2028 roku zamierza produkować rocznie 180 000 sztuk.
  • Polska jest największym odbiorcą tajwańskiego eksportu, odpowiadając na początku 2025 r. za ponad 50% tajwańskiego eksportu dronów.
  • Inicjatywy obronne Tajwanu kładą nacisk na rozwój dronów, aby przezwyciężyć przewagę militarną Chin i zmniejszyć zależność od chińskich podzespołów.
  • Dodatkowe informacje biznesowe dostępne na Businessinsider.com.pl

Po osiągnięciu niezrównanego przywództwa w dziedzinie półprzewodników, Tajwan uznał produkcję dronów za sektor priorytetowy. Prezydent Lai Ching-te przedstawił plany uczynienia z wyspy „ azjatyckiego centrum dronów ”, dążąc do rocznej produkcji 180 000 dronów do końca 2028 roku – co stanowi skok w porównaniu z obecnym poziomem 8000-10 000 sztuk.

Strategia ta jest odpowiedzią na rosnące napięcia z Chinami. Analitycy przewidują możliwość inwazji już w 2027 roku.

Bezzałogowe systemy zmieniają definicję nowoczesnej wojny

Analitycy podkreślają, że drony odgrywają kluczową rolę w „strategii jeża” — strategii obronnej, której celem jest zadawanie dużych strat silniejszym przeciwnikom przy użyciu minimalnych zasobów.

Powiązane: Systemy bezzałogowe zmieniają dynamikę konfliktu. Ukraina demonstruje innowacyjne, ekonomiczne rozwiązania w dziedzinie prowadzenia wojny.

Liczebna przewaga Chin nad Tajwanem pozostaje ogromna: PLA może pochwalić się dziesięciokrotną przewagą, jeśli chodzi o liczebność wojsk, pojazdów opancerzonych i okrętów podwodnych .

Chiny są również liderem na światowym rynku komponentów do dronów , kontrolując większość produkcji za pośrednictwem gigantów branżowych, takich jak DJI. Tajwan dąży do pełnej autonomii od sąsiada, aspirując do zbudowania łańcucha dostaw „wolnego od Chin”, dostępnego dla globalnych partnerów.

Przenoszenie łańcuchów dostaw z Chin

Tajpej postrzega produkcję dronów zarówno jako wzmocnienie obronności, jak i szansę na rozwój komercyjny na rynkach demokratycznych, zauważył Misha Lu z TronFuture, tajwańskiej firmy specjalizującej się w technologiach antydronowych. Kraje zachodnie coraz częściej opowiadają się za zmniejszeniem zależności od chińskiej technologii, szczególnie w sektorze obronnym.

„Pekin ogranicza eksport technologii podwójnego zastosowania, co sprawia, że Tajwan jest wiarygodnym partnerem” – zauważył anonimowy przedstawiciel polskiej branży dronów.

Dziedzictwo technologiczne Tajwanu napędza innowacje

Dziesięciolecia doświadczenia w elektronice, począwszy od lat 80. ubiegłego wieku, zapewniły Tajwanowi niemal monopol na produkcję zaawansowanych półprzewodników, które mają kluczowe znaczenie dla współczesnych systemów obronnych.

„Nasza biegłość w dziedzinie półprzewodników zwiększa globalne zaufanie do jakości tajwańskich dronów. Konkurowanie z Chinami wymaga ciągłych innowacji” – stwierdził rzecznik TronFuture.

Mająca siedzibę w centrum technologicznym Hsinchu firma TronFuture świadczy usługi na rzecz rządu Tajwanu oraz klientów europejskich, np. Polski, jednak ze względu na wrażliwość operacyjną utrzymuje poufność kontraktów zagranicznych.

Eksport dronów wzrósł o 749%

Tajwańska Służba Celna odnotowała 749-procentowy wzrost eksportu dronów na początku 2025 roku. Chociaż wzrost ten wynika częściowo z niskich wyników z lat 2023-2024, świadczy on o rosnącym popycie.

Polska jest liderem na rynku dronów na Tajwanie , pochłaniając 54,49% eksportu w pierwszej połowie 2025 r., wyprzedzając Niemcy, Czechy i Stany Zjednoczone

Polska przyspiesza integrację bezzałogowej obrony

Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło „rewolucję dronową”, nadając priorytet powszechnej integracji systemów bezzałogowych. Wiceminister Cezary Tomczyk podkreślił znaczenie finansowania badań, rozwoju i szkoleń w zakresie dronów, nazywając je „centralnym filarem bezpieczeństwa narodowego”.

Warto zauważyć, że polskie firmy często importują tajwańskie części do dronów — takie jak kamery termowizyjne i akumulatory o dużej pojemności — co sugeruje, że rzeczywista wielkość handlu przekracza oficjalne dane.

Przeczytaj także: Amerykański przedsiębiorca dostarcza ukraińskim siłom zbrojnym drony sprawdzone w boju.

„Tajwan przoduje w dziedzinie komponentów; Polska wprowadza innowacje w systemach bojowych. Ta współpraca przynosi korzyści obu stronom” – powiedziała Justyna Siekierczak z Izby Systemów Bezzałogowych w Polsce.

Odłączenie się od chińskiej technologii

Polska firma Farada współpracuje z tajwańską firmą Ahamani w zakresie silników i akumulatorów, planując wspólne drony na rynki UE i Azji. „Szukaliśmy alternatyw dla chińskich części i uznaliśmy tajwańską technologię za zaawansowaną i opłacalną” – powiedziała Joanna Rutkowska z Farady.

Obawy o bezpieczeństwo napędzają tę zmianę: amerykańskie zakazy dotyczące chińskich komponentów dronów z powodu obaw o szpiegostwo zainspirowały podobne trendy w UE. Rutkowska zauważyła, że polskie agencje bezpieczeństwa coraz częściej unikają chińskich technologii.

Europa Środkowa: Brama do Ukrainy

Tajwanowi Polska oferuje dostęp do Ukrainy, gdzie drony okazują się decydujące. Chociaż nie potwierdzono bezpośredniego eksportu, raport DSET odnotowuje wzrost zamówień z Tajwanu od sąsiadów Ukrainy – zwłaszcza po tym, jak Chiny ograniczyły sprzedaż dronów na Ukrainę w 2024 roku.

Misha Lu nazywa Polskę „ważnym ośrodkiem innowacji obronnych i logistyki frontowej” w obliczu napięć na linii Rosja–Ukraina, sygnalizując tym samym rozszerzające się możliwości.

Dziękujemy za lekturę. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *