Przedsiębiorcy apelują o pilne uregulowanie pobytu, pracy i świadczeń dla Ukraińców

Rada Przedsiębiorczości podniosła alarm w związku z odrzuceniem przez prezydenta proponowanych zmian w polskich przepisach szczególnych dotyczących statusu obywateli Ukrainy. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że rozwiązanie tej istotnej kwestii gospodarczej wymaga szybkich i spójnych rozwiązań – brak działań grozi biurokratycznym chaosem, niestabilnością rynku pracy i niejasnościami prawnymi, które dotkną setki tysięcy osób i przedsiębiorstw.

Milion Ukraińców na rynku pracy. Firmy czekają na jasne regulacje (na zdjęciu budowa nowego budynku mieszkalnego)
Milion Ukraińców na rynku pracy. Firmy czekają na jasne regulacje (fot. budowa nowego budynku mieszkalnego) | Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK / East News

Prezydent Karol Nawrocki ogłosił swoją decyzję weta 25 sierpnia 2025 roku, dotyczącą ustawy uchwalonej wcześniej w tym samym miesiącu, 5 sierpnia. Ustawa dotyczyła legalności pobytu i kwalifikowalności do programów pomocy społecznej. Prezydent przedstawił również plany alternatywnych poprawek.

Spójność regulacyjna wisi na włosku. Odrzucony wniosek miał na celu harmonizację polskich przepisów z rezolucją Rady UE przedłużającą tymczasowe zabezpieczenia, przedłużając ich obowiązywanie do 4 marca 2026 r. Po weta obecne przepisy ustawy specjalnej – uznające status prawny osób przesiedlonych w wyniku wojny do 30 września 2025 r. – pozostają w mocy. Sprawia to , że harmonogram jest zawężony, co potęguje nierozwiązane kwestie wymagające pilnej interwencji legislacyjnej.

Liderzy biznesu wskazują na trzy priorytetowe sektory wymagające wyjaśnienia

Protokoły dotyczące miejsca zamieszkania znajdują się na szczycie listy. Bez rozszerzonej ochrony władze musiałyby rozpatrywać setki tysięcy indywidualnych spraw, co mogłoby przeciążyć urzędy, powodować opóźnienia i sprzyjać niestabilności zarówno Ukraińców, jak i instytucji.

Dostępność rynku pracy jest tuż za nimi. Dane Rady wskazują, że ponad milion obywateli Ukrainy jest legalnie zatrudnionych w Polsce, co stanowi prawie 6% siły roboczej, przy czym większa koncentracja występuje w określonych sektorach. Firmy zauważają, że generuje to wpływy do budżetu przekraczające 15 miliardów złotych – pięciokrotność wartości wypłacanych świadczeń – i prawie 2% wzrostu PKB w 2024 roku. Luki regulacyjne po wrześniu 2025 roku mogą zakłócić legalne zatrudnienie, wpływając na branże od budownictwa i rolnictwa po logistykę i usługi.

Dostęp do opieki społecznej dopełnia triadę. Zachowanie sprawiedliwych i przejrzystych wytycznych – przy jednoczesnym zapobieganiu nadużyciom – pozostaje kluczowe nie tylko dla potrzeb humanitarnych, ale także dla stabilności społecznej, systemów edukacji i usług medycznych.

Rada podkreśla, że przewidywalność i jasność prawa bezpośrednio wpływają na reputację Polski jako wiarygodnego sojusznika. „Spójne zasady dotyczące pobytu, zatrudnienia i wsparcia socjalnego służą zarówno ukraińskim pracownikom, jak i polskim przedsiębiorstwom, przynosząc obopólne korzyści” – czytamy w deklaracji. Organizacje członkowskie deklarują gotowość do współpracy z rządem w celu ustanowienia trwałych ram prawnych.

Zawiłości polityczne i prawne są ogromne. Zawetowane przepisy dotyczyły dostępu do opieki zdrowotnej i świadczeń rodzinnych, a prezydent zaproponował zrewidowane kryteria kwalifikowalności dla osób legalnie przebywających w danym kraju. Ostateczne warunki regulacyjne będą determinować procedury administracyjne po wrześniu 2025 r. oraz strategie zapewnienia ciągłości zatrudnienia.

Pragmatyzm ekonomiczny poddawany jest krytycznej analizie

Od 2022 roku legalne zatrudnianie uchodźców z krajów objętych konfliktami wzmocniło polską siłę roboczą i kondycję finansową, umożliwiając przedsiębiorstwom rozwiązanie problemu niedoborów kadrowych. Rada apeluje do interesariuszy o zachowanie tej przewagi poprzez wprowadzenie stabilnych i przejrzystych polityk zapewniających nieprzerwany pobyt, zatrudnienie i dostęp do świadczeń, a jednocześnie zapobiegających impasom biurokratycznym.

Z operacyjnego punktu widzenia wymaga to natychmiastowych dyskusji mających na celu uzgodnienie priorytetów gospodarczych, kwestii bezpieczeństwa narodowego i zobowiązań UE w ramach ujednoliconego prawodawstwa.

W wyniku weta odpowiedzialność spada na ustawodawców, urzędników państwowych i Pałac Prezydencki, który zaproponował alternatywne rozwiązania. Tempo i skuteczność negocjacji zadecydują o tym, czy organizacje podejdą do końca 2025 roku z konkretnymi strategiami, czy też z rosnącą nieprzewidywalnością.

Sygnatariusze reprezentujący Radę Przedsiębiorczości to m.in.:

  • Marek Kłoczko, Krajowa Izba Gospodarcza
  • Marek Kowalski, Federacja Przedsiębiorców Polskich
  • Janusz Dziurzyński, Stowarzyszenie Liderów Sektora Usług Biznesowych – ABSL
  • Marek Górski, Konfederacja Lewiatan
  • Wojciech Kostrzewa, Polska Rada Biznesu
  • Joanna Makowiecka-Gatza, Pracodawcy RP
  • Łukasz Bernatowicz, Związek Pracodawców Business Centre Club
  • Tadeusz Białek, Związek Banków Polskich
  • Jana Klimka, Związek Rzemiosła Polskiego

Rada Przedsiębiorczości zrzesza dziewięć największych polskich stowarzyszeń pracodawców i przedsiębiorców. Założona 17 listopada 2003 roku i reaktywowana 24 marca 2020 roku, w czasie kryzysu gospodarczego związanego z pandemią, reprezentuje około 330 000 przedsiębiorstw zatrudniających ponad 8 milionów pracowników. Kierownictwo rady zmienia się rotacyjnie między członkami, a obecnie przewodniczy jej ABSL. Wśród organizacji uczestniczących znajdują się: Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL), Business Centre Club, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich oraz Związek Rzemiosła Polskiego.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *