
Szkła Duralex – znak rozpoznawczy dni powszednich PRL-u i symbol francuskiej stylistyki użytkowej – miały przestać istnieć na rynku. Firma znalazła się na krawędzi plajty, a decyzja o zatrzymaniu produkcji była dla wielu klientów znakiem, że historia 80-letniego przedsiębiorstwa może się zakończyć. Los jednak chciał inaczej. Dzięki internetowej akcji ratunkowej oddani konsumenci zebrali łącznie 19 mln euro, dając fabryce możliwość unowocześnienia i powrotu do pełnej aktywności. Pomimo sukcesu kampanii szef Duralex zaznacza, że firma nadal lawiruje na granicy wypłacalności, a prawdziwa dochodowość jest osiągalna dopiero za parę lat.
Polecane wideopodcasty:
W niniejszym artykule dowiesz się:
- co spowodowało, że Duralex znalazł się w opałach,
- w jaki sposób klienci zgromadzili rekordową sumę 19 mln euro,
- dlaczego firma może spożytkować jedynie część funduszy,
- jakie kroki zawiera plan modernizacji,
- kiedy marka może powrócić do zyskowności,
- co to oznacza dla przyszłości ikonicznych naczyń.
Poważne kłopoty przedsiębiorstwa, które przez dziesięciolecia było rynkowym filarem
Duralex funkcjonuje od 1945 roku, a jego wyroby – zwłaszcza szklanki Picardie – uchodzą za przykład idealnego, użytkowego designu i atrybut PRL-u. W Polsce marka była powszechnie obecna w jadłodajniach szkolnych, barach mlecznych i mieszkaniach prywatnych, budując w ten sposób swoją popularność.
Jednakże w minionych latach firmę przytłaczały wzrastające opłaty za energię i przestarzała infrastruktura. W 2024 roku firma wszczęła postępowanie sanacyjne i złożyła podanie o upadłość. Zdaniem dyrekcji bez zewnętrznego finansowania fabryce groziło zamknięcie.
Sprawdź również: Znana marka podnosi się z upadku. Ma nowego właściciela i szansę na powrót na światowe sceny
Duralex – marka, która stworzyła symbol codziennego wzornictwa
To Duralex jako pierwszy wprowadził seryjną produkcję szkła utwardzanego, ustanawiając standardy wytrzymałości i użyteczności. Model Picardie z lat 50. stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych artykułów użytkowych na świecie. Prosta forma, solidność i dostępność cenowa spowodowały, że naczynia marki zagościły w restauracjach, stołówkach oraz milionach prywatnych domostw.
Właśnie ta kombinacja – praktyczność i uniwersalność – tłumaczy, dlaczego odbiorcy tak mocno zareagowali na ryzyko upadku firmy.
Rekomendujemy: Ikona PRL-u powraca! Multimilioner reaktywuje legendarną markę kosmetyczną
Ponad 20 tysięcy konsumentów i 19 mln euro. Społeczność, która odwróciła bieg wypadków
Zbiórka zorganizowana w sieci osiągnęła wynik znacznie przewyższający założony cel. 19 mln euro zebrało ponad 20 tysięcy osób, wspierając markę nie tylko z Francji, ale również z krajów, w których artykuły Duralex miały status kultowych – w tym z Polski.
To jeden z największych przykładów oddolnej pomocy dla firmy przemysłowej w Europie. Klienci nierzadko otwarcie deklarowali, że chcą ocalić cząstkę własnej historii dnia codziennego.
„Zgromadziliśmy łącznie 19 milionów euro. Musieliśmy zakończyć zbiórkę, bo zbyt wielu chętnych chciało nam pomóc”
– oznajmił w wywiadzie dla radia RTL prezes firmy, François Marciano.
Prawne uwarunkowania: dlaczego dostępne jest zaledwie 5 mln euro?
Zgodnie z francuskimi przepisami dotyczącymi firm chronionych prawnie, Duralex może na razie użyć tylko 5 mln euro z zebranej sumy. Pozostałe środki są zablokowane do momentu zakończenia procesu restrukturyzacyjnego. Jak podaje zarząd, ograniczenie to ma na celu ochronę wierzycieli oraz zapewnienie przejrzystości finansowej przedsiębiorstwa.
W rzeczywistości oznacza to, że mimo potężnego wsparcia społeczności firma dysponuje znacznie mniejszymi możliwościami operacyjnymi, niż mogłoby się wydawać.
Priorytet: unowocześnienie infrastruktury i powrót do pełnej zdolności produkcyjnej
Dostępne fundusze zostaną przeznaczone na modernizację fabryki w Orleanie. Kluczowym elementem planu jest odnowienie pieców do hartowania szkła, które wpływają zarówno na wydatki energetyczne, jak i jakość wyrobów.
Plan obejmuje:
- odnowienie linii produkcyjnych,
- poprawę efektywności energetycznej,
- podniesienie stabilności i powtarzalności produkcji,
- stopniowy powrót do pełnej mocy produkcyjnej zakładu.
Zdaniem zarządu to inwestycje konieczne, aby firma mogła na nowo konkurować w swoim sektorze.
Zarząd tonuje nastroje: pełna dochodowość dopiero w roku 2027
Chociaż zbiórka ocaliła firmę przed nagłym zamknięciem, prezes François Marciano podkreśla, że Duralex wciąż funkcjonuje w warunkach podwyższonego ryzyka. Zgodnie z wewnętrznymi prognozami sytuacja finansowa jest nadal krucha, a przedsiębiorstwo będzie potrzebowało dalszych inwestycji, by utrzymać tempo modernizacji.
Sam proces restytucji potrwa jeszcze parę lat, dlatego – jak informuje zarząd – realna dochodowość jest możliwa dopiero w 2027 roku. Firma skupia się zatem na sukcesywnym odzyskiwaniu zasobów i rozważnym przywracaniu całkowitej produkcji.
Duralex: marka, która przetrwała dzięki przywiązaniu klientów
Przypadek Duralex dowodzi, że siła marki może wykraczać poza produkt. 19 mln euro zebrane przez społeczność to dobitny sygnał, że konsumenci pragną zachować markę, która przez dekady stanowiła element ich życia codziennego.
Przyszłość przedsiębiorstwa będzie jednak uzależniona od efektywności modernizacji oraz decyzji biznesowych podejmowanych w nadchodzących latach. Jeżeli plan naprawczy zakończy się powodzeniem, Duralex może ponownie umocnić swoją pozycję jako wytwórca prostego, praktycznego i kultowego szkła.
Sprawdź także: Po serii bankructw kultowa marka zniknęła z rynku. Teraz wraca w odmienionej odsłonie
Zdjęcie główne: Instagram @duralexusa

![]()
Katarzyna Wendzonka
O AutorzeLatest Posts
Redaktorka i copywriterka z 8-letnim doświadczeniem oraz absolwentka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od 2017 roku pisze o modzie, urodzie i szeroko pojętym lifestyle’u – teraz również od strony biznesowej. Zawodowo związana między innymi z Fashion Biznes, prywatnie początkująca minimalistka oraz miłośniczka kawy i kryminałów. W wolnych chwilach odkrywa sekrety UX writingu i psychologii.
- Pre-loved w mainstreamie. Najnowszy raport eBay ujawnia zaskakujące trendylis 19, 2025
- Myśleli, że to koniec. Klienci zebrali 19 milionów euro i uratowali kultową markęlis 19, 2025
- Burza wokół Vinted. Władze reagują na doniesienia o promowaniu treści dla dorosłychlis 18, 2025
- Koniec kombinowania przy zwrotach. Nowe przepisy UE zmieniają zasady zakupów onlinelis 18, 2025
- Lawina skarg na polską markę odzieżową. Klientki walczą o zwrot pieniędzylis 18, 2025



