LPP pod lupą KNF. Spółce grozi kara w wysokości 358 mln zł

LPP ma problemy z KNF. Kobieta o blond włosach w czarnej sukience Reserved leży na zielonej trawie.

Postępowania administracyjne wszczynane przez Komisję Nadzoru Finansowego zazwyczaj nie wróżą nic dobrego. Tym razem zostało ono skierowane wobec LPP. Gdańskiemu gigantowi grozi kara pieniężna za brak terminowego przesłania informacji dotyczących warunków sprzedaży 100 proc. udziałów spółki Re Trading OOO. Polski producent odzieży nie przyznaje się do zarzutów.

LPP na celowniku KNF. Za co gdańskiej spółce grozi kara?

Spółka LPP znalazła się na celowniku Komisji Nadzoru Finansowego, która przyjrzała się szczegółom dotyczącym sprzedaży przez gdańską spółkę 100 proc. aktywów spółki RE Trading OOO. Zdaniem organu producent odzieży nie zastosował się do przepisów Rozporządzenia MAR i w odpowiednim czasie nie podał do wiadomości publicznej szczegółowych warunków umowy. Tym samym łamiąc zapis art. 17 ust. 1, nakazujący niezwłoczne ujawnienie informacji mogących mieć realny wpływ na cenę walorów notowanej spółki. Jak podaje KNF, negocjacje handlowe trwały w tym przypadku od 8 do 10 maja, a ich finalizacja została ogłoszona dopiero 19 maja.

Dowiedz się również, jak rośnie wartość polskiego rynku odzieży i obuwia!

Co grozi gdańskiej spółce?

W tej chwili trudno jest jednoznacznie określić wysokość kary, która grozi spółce LPP. Polska ustawa określająca sankcje wynikające z unijnego przepisu w skrajnych przypadkach przewiduje wykluczenie z obrotu akcji spółki. Warto jednak podkreślić, że w tej konkretnej sytuacji KNF jasno zadeklarowała, że będzie domagała się grzywny.

Kara finansowa określona przez prawo zakłada do 10,36 mln zł lub do 2 proc. przychodu spółki wypracowanego w ostatnim roku obrotowym. Oznacza to, że przy rocznych dochodach LPP znajdujących się na poziomie 17,4 mld zł, maksymalna kara może wynieść około 358 mln zł.

Zastanawiasz się jak nosić bermudy jesienią 2024? Sprawdź to nietypowe rozwiązanie na chłodne miesiące

Linia obrony LPP. Czy gdańska spółka wygra ten spór?

W opublikowanym przez LPP oświadczeniu czytamy, że gdańska spółka nie mogła szybciej opublikować informacji o sprzedaży podmiotu obsługującego jej rosyjski biznes, ponieważ decyzja w tej sprawie została podjęta dopiero 19 maja 2022 roku. Wcześniej trwała analiza uwzględniająca szczegółowe przyjrzenie się warunkom sprzedaży. Ponadto polski gigant twierdzi, że kluczowy w tej sprawie jest jego komunikat informujący o zamiarze opuszczenia rosyjskiego rynku, z którym inwestorzy mogli zapoznać się już 28 kwietnia 2022 roku. To on w pierwszej kolejności komunikował o planach LPP wobec zbycia przez spółkę rosyjskich aktywów.

Zdjęcie główne: mat. prasowy

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *