Gwiazda reality show Sharon Osbourne napisała w mediach społecznościowych, że nadal zmaga się z problemami, mimo że minęły już dwa miesiące od śmierci jej męża, legendy heavy metalu Ozzy'ego Osbourne'a, w wieku 76 lat.
„Wciąż trudno mi znaleźć słowa, by wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczna za ogrom miłości i wsparcia, jakie okazaliście mi w mediach społecznościowych. Wasze komentarze, posty i hołdy przyniosły mi więcej pocieszenia, niż moglibyście przypuszczać. Nic z tego nie pozostało niezauważone, wręcz przeciwnie, pomogło mi przetrwać wiele nocy” – napisała Sharon.
„Chociaż wciąż znajduję równowagę, chciałam podzielić się kilkoma wspaniałymi stworzeniami, z którymi miałam okazję spędzić popołudnie” – dodała, publikując film o swojej pracy z sokołami. „Więź, jaką nawiązuje się z tymi potężnymi ptakami, opiera się wyłącznie na zaufaniu i pewności siebie. Zdecydują się usiąść na tobie tylko wtedy, gdy poczują, że jesteś bezpieczny i się ich nie boisz. To więź, którą znam aż za dobrze, a to doświadczenie było po prostu magiczne. Kocham was wszystkich i głęboko dziękuję za nieziemską ilość miłości, którą wciąż mi przesyłacie”.
Ozzy, wokalista Black Sabbath, pozostawał w związku małżeńskim z Sharon od 1982 roku aż do swojej śmierci w lipcu.
Mają troje dorosłych dzieci: Jacka, Kelly i Aimee.
