
Morawiecki obwinia administrację Tuska za kryzys finansowy w Polsce
„Niepokojący deficyt jest niezaprzeczalny. W ciągu sześciu miesięcy tracimy średnio prawie 8000 zł na sekundę. Po siedmiu miesiącach tego roku deficyt budżetowy osiągnął już 156 mld zł” – czytamy w materiale wideo udostępnionym w internecie przez Mateusza Morawieckiego. Treść filmu sugeruje, że rząd powinien ustąpić w obliczu fatalnej sytuacji finansów publicznych.
Były premier Mateusz Morawiecki rozpowszechnił w mediach społecznościowych nagranie, na którym lektor rozlicza gabinet Donalda Tuska z bezprecedensowych deficytów budżetowych .
„Do momentu, w którym obejrzycie ten klip, administracja będzie już nam winna kolejne pół miliona złotych ” – tak polityk podpisał swój wpis.
„Deficyt na poziomie horroru”. Morawiecki publikuje viralowy klip
„ Ten deficyt to prawdziwy kryzys . Przez pół roku traciliśmy około 8000 zł na sekundę. Po siedmiu miesiącach deficyt budżetowy sięgnął 156 mld zł” – oznajmia narrator na początku filmu.
Dalsze fragmenty nagrania przypisują obecną koalicję rządzącą nieprawidłowe zarządzanie finansami.
„Niekompetentna koalicja rządowa z 13 grudnia przyspiesza nasz dług w tempie nie do utrzymania . Ryzykujemy przekroczenie konstytucyjnego limitu 60% długu do PKB. To nie jest teoria – przekroczenie go zaszkodziłoby wiarygodności Polski, zniechęciło inwestorów i spowodowało gwałtowny wzrost kosztów finansowania zewnętrznego” – ostrzega lektor w szeroko udostępnianym nagraniu wideo Morawieckiego.
„Oczywiście, obywatele poniosą ten ciężar poprzez podwyżki podatków, podwyżki cen i środki oszczędnościowe. Tymczasem urzędnicy? Zamiast stabilizować finanse, prowadzą kampanie odwracające uwagę, podczas gdy nasze zadłużenie przekracza historyczne rekordy . Ta nadchodząca katastrofa wymaga natychmiastowych działań. Niekompetentni przywódcy powinni ustąpić ” – stwierdził były premier w swoim komentarzu.
Premier przyznaje: luka fiskalna pozostaje krytyczna
Niedawno sam premier Donald Tusk odniósł się do wyzwań fiskalnych kraju.
„Nasz poziom zadłużenia pozostaje niepokojący, z wyraźnymi deficytami . Przekroczenie ustalonych progów może wywołać reakcję łańcuchową o poważnych reperkusjach gospodarczych . Musimy działać w ramach odpowiedzialnych ograniczeń finansowych” – oświadczył premier podczas spotkania z mieszkańcami 26 lipca w Pabianicach .
Początkowe prognozy rządowe zakładały stopniową redukcję deficytu . Obecne dane wskazują, że oczekiwania te się nie spełniają.
„Osiągnięcie deficytu sektora publicznego na poziomie 4,5% do 2026 r., zgodnie z założeniami średnioterminowych planów, wydaje się nieosiągalne – przyszłoroczny deficyt najprawdopodobniej będzie odpowiadał tegorocznemu i wyniesie ok. 6% PKB ” – powiedział analityk mBanku Arkadiusz Balcerowski w wywiadzie dla Interii Biznes.
Zauważył, że liderom Koalicji Obywatelskiej brakuje woli politycznej do wdrożenia reform wydatków publicznych.
„Wszystkie rządy sprzeciwiają się zacieśnianiu polityki fiskalnej, ale obecna retoryka sugeruje brak zmian w programach socjalnych, takich jak inicjatywa 800+ . Biorąc pod uwagę kontrowersyjną politykę tego rządu dotyczącą wieku emerytalnego , dalsze niepopularne środki wydają się mało prawdopodobne” – dodał Balcerowski.
„Polska ryzykuje, że stanie się liderem w zadłużeniu UE”. Ekonomiści biją na alarm
Już w maju wielu specjalistów zwracało uwagę na niepokojące tendencje gospodarcze.
„Oficjalne prognozy wskazują, że utrzymujące się deficyty mogą zwiększyć dług do 100% PKB w ciągu 15 lat . Z umiarkowanego zadłużenia przekształcilibyśmy się w jeden z najbardziej zadłużonych krajów Europy” – ostrzegała Rada Towarzystwa Ekonomistów Polskich.
Analitycy podkreślają, że poprzednie rządy również w znacznym stopniu przyczyniły się do bieżących zobowiązań.
„Dynamika finansów publicznych obejmuje zarówno bieżące decyzje, jak i dziedzictwo historyczne. Obecne wyzwania wynikają częściowo z polityki poprzedników i utrwalonych trendów fiskalnych” – wyjaśnił dr Sławomir Dudek, dyrektor Instytutu Finansów Publicznych, za pośrednictwem Platformy X.
WIDEO: „Nie ulegnę presji” – Nawrocki odpowiada na słowa Tuska

Mateusz Balcerek / polsatnews.pl
Źródło