Marian Banaś zajmie miejsce w kierownictwie ugrupowania "Ruch Naprawy Polski". Podanie o rejestrację ugrupowania wpłynęło już do warszawskiego magistratu. Poprzedni prezes NIK otwarcie mówi, że może to być zalążek kariery politycznej.
Marian Banaś i Kazimierz Jaworski powołali do życia stowarzyszenie
Z dokumentów, do których dotarła redakcja „Rzeczpospolitej” wynika, że w gremium zarządzającym nowego stowarzyszenia zasiądzie Marian Banaś i dawny doradca szefa rządu Jarosława Kaczyńskiego, Kazimierz Jaworski.
Były zwierzchnik NIK w konwersacji z gazetą wyznał, że podwaliny nowego stowarzyszenia nie są jego ideą, lecz „otoczenia, które chciałoby, aby nie został zaprzepaszczony pewien potencjał i dorobek”. Udzielił, że świeża organizacja może stanowić fundament pod zbudowanie nowej formacji politycznej.
– Stowarzyszenie nie może brać udziału w wyborach. Może stać się natomiast podstawą do formy czysto politycznej. Przemyślimy, czy jest to niezbędne i czy trzeba to będzie czynić – oznajmił.
Marian Banaś: Zaczynamy działania w celu naprawy państwa
A czym ma się zajmować rodzące się stowarzyszenie? Sam zainteresowany przekazał ogólnikowo, że… naprawą państwa.
„Potwierdzam, że zapoczątkowujemy działania w celu uzdrowienia państwa. Nie zamierzam bezczynnie obserwować upadku na scenie politycznej, w wyniku którego najbardziej traci nasze wspólne dobro – Polska” – naskrobał na portalu X Marian Banaś.
Więcej o aktywności świeżej organizacji opowiedział Jaworski. Wyraził przekonanie, że będzie ona kontynuacją projektu, który Banaś rozpoczął przed wyborami prezydenckimi.
– Zebraliśmy ponad 70 tys. podpisów, a ostatecznie Marian nie zdecydował się na start, popełniając, moim zdaniem, pomyłkę – rzekł gazecie dawny doradca Kaczyńskiego.
– Najnowsze stowarzyszenie zaistniało, ponieważ ludzie wymagają aktywności Banasia po tym, jak wyeliminowała go cała klasa polityczna. Nalegają, by Marian nie przeszedł na emeryturę – skonstatował.
Stowarzyszenie Mariana Banasia. Znane persony w tle
Banaś i Jaworski nie chcieli wyjawiać nazwisk osób, które mogą dołączyć do nowej inicjatywy. Gazeta doniosła, że są to persony, które w przeszłości były związane z polityką.
Dziennikarze zrelacjonowali, że chodzi o ludzi, którzy w maju 2023 roku wzięli udział w imprezie Kongres Naprawy Polski. Pojawili się na niej m.in. były minister finansów Stanisław Kluza, były Szef Sztabu Generalnego gen. Tadeusz Wilecki, były minister rolnictwa Gabriel Janowski oraz Romuald Starosielec, wówczas szef partii Akcja Wyborcza Polaków (ugrupowanie to w czerwcu przemianowało się na Ruch Naprawy Polski). Na tym zjeździe padła obietnica utworzenia nowego ruchu – o nazwie tożsamej, jak stowarzyszenie, które teraz zakłada Banaś.
– Faktycznie, dwa lata temu powstało porozumienie międzyśrodowiskowe, które miało zamiar startować w wyborach do parlamentu i obrało nazwę Ruch Naprawy Polski. Jednak nic z tego nie wyniknęło, ponieważ osoby, które wystąpiły na tamtej konferencji, później się z tego wycofały. To był falstart – wyznał Starosielec w rozmowie z „Rz”.
– Ruch Naprawy Polski to nie jest nazwa chroniona. Jeżeli Marian Banaś będzie chciał uzdrawiać Polskę, to będziemy życzyć mu powodzenia – dodał.
Dostrzegłeś coś ważnego? Prześlij fotografię, nagranie wideo lub opisz, co się wydarzyło. Wykorzystaj naszą Wrzutnię
WIDEO: Wiceminister sprawiedliwości o potrzebie reformy sądownictwa. "To jest spuścizna"
Mateusz Balcerek/mjo/polsatnews.pl
Źródło
