
Marcin Mastalerek w programie „Gość wydarzeń”
„Waldemar Żurek zajmuje unikatowe stanowisko ministerialne, trafnie nazywane Ministerstwem Silnych Razem” – zauważył Marcin Mastalerek podczas wystąpienia w programie „Gość Wydarzeń”. Szef sztabu prezydenckiego odniósł się również do narastających napięć między frakcjami PiS a Konfederacji. Odnosząc się do określenia Jarosława Kaczyńskiego przez Sławomira Mentzena mianem „politycznego gangstera”, zauważył, że „lider PiS nie słynie z dobrych manier”.
Marcin Mastalerek był pytany w czwartkowej audycji o zmiany kadrowe w sądownictwie w ramach programu nowego ministra.
– Waldemar Żurek pełni niekonwencjonalną funkcję, kierując tym, co można by nazwać Ministerstwem Silnych Razem – zauważył szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy.
Żurek ujawnił w czwartek usunięcie dziewięciu urzędników z funkcji ministerialnych. Ponadto 46 osób nie pełni już funkcji kierowniczych w sądach w całym kraju, a 44 sędziom grozi zwolnienie z funkcji komisarzy wyborczych.
Mastalerek krytykuje nowego ministra: „Żadnych merytorycznych obowiązków, tylko teatr polityczny”.
Mastalerek zasugerował, że nominacja Żurka przez premiera Donalda Tuska ma na celu uspokojenie „internetowej bazy zwolenników ruchu Silni Razem”.
„Reprezentuje on zagorzałych wyborców Platformy Obywatelskiej, stąd jego rola ministerialna. Nie mając realnego portfolio politycznego, jego zadaniem jest inscenizacja politycznych spektakli – konferencji prasowych i manewrów, aby utrzymać spójność Silnej Razem z Tuskiem, a nie rozbijać się na bardziej skrajne ugrupowania” – analizuje Mastalerek.
Twierdził, że celem Żurka jest „zakotwiczenie Silnych Razem w orbicie Platformy Obywatelskiej , a nie wspieranie radykalnych odłamów ”.
„ Przypomnijmy – wpływy Donalda Tuska przyczyniły się do zwycięstwa Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich i porażki Rafała Trzaskowskiego. Wyborcy odrzucili program Tuska w drugiej turze, niekoniecznie popierając Nawrockiego” – stwierdził doradca prezydenta.
Twierdził, że premier „podwaja stawkę w nieudanych strategiach”, ostrzegając, że takie podejście „nieuchronnie prowadzi do porażki ”. Mastalerek zauważył, że Tusk utrzymał władzę dzięki sojuszom Trzeciej Drogi, dodając: „Jego przetrwanie zależy od wzmocnienia sojuszników takich jak Hołownia i Kosiniak-Kamysz, a nie od pobłażania marginalnym grupom. Dla kogoś doświadczonego politycznie, ten kierunek mnie zadziwia ”.
Napięcia na linii PiS-Konfederacja: „Konsekwencja decyduje o trwałości polityki”.
Zapytany o konflikty między politykami PiS i Konfederacji, Mastalerek podkreślił trwałość polityczną.
„Skuteczne zarządzanie wymaga wytrwałości przez lata, a nie miesiące. Jeśli utrzymanie spójności przez 14 lat okaże się trudne, być może dwa lata byłyby możliwe do osiągnięcia” – zażartował.
Zasugerował, że obietnica kierownictwa PiS złożona po wyborach w 2023 r. o odbudowie koalicji została porzucona : „Ich zmieniona taktyka wskazuje na wiarę w samotne rządy, ignorując potencjalnych partnerów”.
WIDEO: Marcin Mastalerek w „Gościu Wydarzeń”
Mastalerek o stylu Kaczyńskiego: „Dyplomacja polityczna nie jest jego mocną stroną”.
– Gdyby PiS traktował Konfederację surowo w czasie kampanii Nawrockiego, ich wyborcy być może nigdy nie wystąpiliby przeciwko Tuskowi – spekulował Mastalerek.
„Siła koalicjantów zależy od powściągliwości głównej partii. Poprzednim sojusznikom PiS brakowało strategicznej wizji i doświadczenia ” – ocenił.
Patrząc w przyszłość, Mastalerek przewiduje, że PiS musi do 2027 roku zdecydować , czy dążyć do samodzielnych zwycięstw, czy szukać sojuszy : „Relacje Mentzena z PiS-em dramatycznie się pogorszyły. Obserwowanie rozwoju tego dramatu będzie… zabawne”.
Odnosząc się do przytyki Mentzena pod adresem Kaczyńskiego, który nazwał go „politycznym gangsterem”, Mastalerek przyznał: „Sformułowanie ma znaczenie, ale podejście prezesa PiS nie słynie z subtelności ”.
WIDEO: Hołownia: „Zapobiegliśmy upadkowi rządu z powodu propozycji Nawrockiego”.

Marta Stępień / polsatnews.pl / Polsat News
Źródło