
Samochód osobowy zderzył się z pociągiem pod Poznaniem
Cztery osoby zginęły w tragicznym wypadku pod Poznaniem. Na przejeździe kolejowym bez zapór samochód wjechał pod nadjeżdżający pociąg. „Nikt nie przeżył. Przyczyna ich obecności pozostaje niejasna” – powiedziała gen. bryg. Lucyna Rudzińska, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, w rozmowie z polsatnews.pl.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 14:00 w Borówcu pod Poznaniem. Samochód osobowy zderzył się z pociągiem osobowym relacji Jarocin-Poznań.
Poznań. Pojazd zderzył się z pociągiem.
„Wszystkie cztery osoby z samochodu zginęły. Nikt nie przeżył wypadku” – potwierdziła dla polsatnews.pl brygadier Lucyna Rudzińska, oficer łączności Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
W pojeździe nie było osób nieletnich. Raporty straży pożarnej wskazują, że w samochodzie znajdowało się dwóch mężczyzn i dwie kobiety. Niemonitorowane przejście znajduje się na terenie leśnym.
– Nadal nie jest jasne, dlaczego samochód znalazł się na torach. Możliwe przyczyny to oślepienie lub nieuwaga kierowcy – dodał rzecznik.
Pociągiem podróżowało około 120 pasażerów. Nie odnotowano żadnych obrażeń wśród pasażerów kolei. Na miejscu są obecnie obecne służby ratunkowe, w tym osiem jednostek straży pożarnej, organy ścigania i organy śledcze. Ruch kolejowy został tymczasowo wstrzymany.
WIDEO: Podwyżka cen usług przeglądu pojazdów

Aldona Brauła / mjo / polsatnews.pl
Źródło