Stanisław Gawłowski
Po otrzymaniu pięcioletniego wyroku więzienia w aferze melioracyjnej Sławomir Gawłowski tymczasowo zawiesił swoją działalność w Platformie Obywatelskiej. W oświadczeniu dla portalu X tłumaczył swoją decyzję wewnętrznymi konfliktami partyjnymi. „Świadomy, że moja sytuacja będzie wykorzystywana do nieuczciwych celów politycznych, wycofuję się z pełnienia funkcji w Platformie Obywatelskiej” – oświadczył.
„Wczoraj usłyszałem niezwykle niesprawiedliwy wyrok, oparty na fałszywych zeznaniach osób, które przyznały się do wzajemnej korupcji. Złożę apelację. Uznając, że moja walka prawna zostanie wykorzystana do sporów partyjnych, zawieszam swoje członkostwo w Platformie Obywatelskiej ” – napisał Stanisław Gawłowski na X.
Sprawa melioracji , za którą grozi mu wyrok skazujący, ma swój początek w 2014 roku, kiedy Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) aresztowała 10 osób w związku z oszustwami przetargowymi związanymi z Zachodniopomorskim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych. Wśród podejrzanych znalazł się senator Koalicji Obywatelskiej.
Gawłowski został skazany na karę pięciu lat więzienia i grzywnę w wysokości 180 000 zł oraz konfiskatę nielegalnego majątku o wartości blisko 650 000 zł. Sąd zakazał mu również pełnienia funkcji kierowniczych w instytucjach publicznych i przedsiębiorstwach powiązanych z państwem. Wyrok ten podlega apelacji.
Stanisław Gawłowski krytykuje orzeczenie. „Pomyłka sądowa”.
Senator odniósł się do decyzji natychmiast po jej wydaniu. „ Dzisiejsze postępowanie sądowe nie miało nic wspólnego z sprawiedliwym orzecznictwem . Czuję się głęboko pokrzywdzony” – powiedział dziennikarzom podczas przerwy w ogłoszeniu wyroku. Jego zespół prawny potwierdził plany zaskarżenia wyroku. „Sędzia przyznał się do potencjalnych błędów, dlatego istnieją sądy apelacyjne. Zamierzamy pójść tą drogą” – oświadczył adwokat Rafał Wiechecki.
Zapytany o odejście z polityki, odparł: „ Niech członkowie PiS-u odejdą ze służby publicznej . W przeciwieństwie do Romanowskiego, nie uchylam się od odpowiedzialności. Pozostaję zaangażowany”. Odnosząc się do zawieszenia w prawach członka partii, stwierdził, że „ta kwestia nie ma związku z przynależnością polityczną”.
Gawłowski rozpoczął karierę parlamentarną w Platformie Obywatelskiej w 2005 roku. Do 2007 roku pełnił funkcję wiceministra środowiska, którą piastował do 2015 roku. Po aresztowaniu w 2018 roku pod zarzutem korupcji, w 2019 roku uzyskał miejsce w Senacie i utrzymał je w wyborach w 2023 roku.
WIDEO: „Ministerstwo na rzecz Zjednoczonej Siły”. Mastalerek omawia zachowanie Waldemara Żurka
