Odsetek pracodawców zgłaszających zatrudnienie Ukraińców zmniejszył się o 15 punktów procentowych i wynosi obecnie 28 procent, zgodnie z „Barometrem polskiego rynku pracy” Personnel Service. Niemniej jednak zaobserwowano, że liczba pracowników z Białorusi i Azji rośnie.

Obecnie wyniki badania wskazują, że 28% pracodawców zgłasza zatrudnianie Ukraińców, co oznacza spadek w porównaniu z 43% rok temu . Najwyższy odsetek pracowników ukraińskich występuje w dużych firmach (46%), podczas gdy w średnich firmach wynosi on 32%, a w małych firmach 6%.
Ukraińcy pracują w Polsce. Najczęściej na niższym szczeblu
Służba Personalna podkreśla, że trwający spadek zatrudnienia Ukraińców potwierdzają również statystyki ZUS. W porównaniu do okresu sprzed rosyjskiej agresji na Ukrainę, kiedy Ukraińcy stanowili 74 proc. wszystkich pracowników zagranicznych, ich reprezentacja spadła do 66 proc. do końca listopada 2024 r. Ponadto w ciągu ostatniego roku łączna liczba ubezpieczonych cudzoziemców wzrosła o 64,5 tys., ale tylko 13,4 tys. z nich to Ukraińcy. Największy wzrost odnotowano wśród Białorusinów , których liczba wzrosła o 21,3 tys.
„Nastroje gospodarcze nie sprzyjają silnej ekspansji zatrudnienia. Wielu pracodawców przewiduje pogorszenie swojej sytuacji lub, w najlepszym razie, utrzymanie obecnego stanu, co prowadzi do ostrożnych decyzji dotyczących zwiększania zatrudnienia. Dotyczy to zarówno obywateli Polski, jak i cudzoziemców” – wyjaśnił Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy i założyciel Personnel Service. Zauważył jednak, że nadal istnieje znaczne zapotrzebowanie na pracowników , a liczba wakatów na polskim rynku pracy szacuje się na ponad 100 000.
Według badania Personnel Service, pracownicy z Ukrainy nadal zajmują głównie stanowiska niższego szczebla, ale odsetek Ukraińców na stanowiskach średniego szczebla wzrósł o 18 punktów procentowych i obecnie wynosi 40%. Ich obecność na stanowiskach kierowniczych wynosi 9%.
Analiza wynagrodzeń ukraińskich pracowników ujawnia, że większość zarabia nieznacznie powyżej płacy minimalnej (30,50 zł brutto) , przy czym 41% otrzymuje wynagrodzenie godzinowe w wysokości od 30,5 do 34,90 zł brutto. Ponadto jeden na pięciu pracodawców (20%) płaci nieco więcej — od 35 do 39,90 zł brutto za godzinę. Tylko 7% firm oferuje wynagrodzenia przekraczające 40 zł brutto za godzinę.
Coraz więcej Azjatów w Polsce. Jeden kraj dominuje
Najnowsze badanie „Barometru Polskiego Rynku Pracy” wykazało, że 21% pracodawców wyraziło chęć zatrudnienia pracowników z krajów innych niż Ukraina. Jak zauważył Inglot, po Ukraińcach, największe zainteresowanie pracodawców wykazują pracownicy z Białorusi, ale rośnie również otwartość na zatrudnianie osób z Azji . Podkreślił, że 36% firm bierze pod uwagę kandydatów z Indii, Nepalu, Filipin lub Bangladeszu.
Służba Personalna zauważyła ponadto, że trendy te odzwierciedlają dane ZUS. W listopadzie 2024 r. w systemie ubezpieczeń społecznych zarejestrowanych było 1,2 mln cudzoziemców, przy czym największą grupę po Ukraińcach stanowili obywatele Białorusi (135,6 tys.) i Gruzji (26,5 tys.). Tymczasem liczba pracowników azjatyckich rośnie z roku na rok — obecnie w Polsce zatrudnionych jest 22,6 tys. Hindusów, 14,6 tys. Filipińczyków, 9,3 tys. Nepalczyków i 10,5 tys. Wietnamczyków.
Badanie pracowników i pracodawców w Polsce zostało przeprowadzone przy użyciu ogólnopolskiego panelu badawczego Ariadna z wykorzystaniem metodologii CAWI. W badaniu wzięło udział łącznie 329 firm (ok. 100 małych firm zatrudniających do 10 pracowników, ok. 100 średnich firm zatrudniających 10-49 pracowników i ok. 100 dużych przedsiębiorstw zatrudniających 50-249 pracowników). Badanie przeprowadzono w dniach 20-28 stycznia 2025 r.