
Minister zdrowia Izabela Leszczyna oświadczyła, że będzie sprzeciwiać się jakimkolwiek obniżkom składek na ubezpieczenie zdrowotne. Nawiązała do ustawy, która w środę przeszła drugie czytanie w Sejmie.
– Minister zdrowia nie może się zgodzić na obniżenie składki na ubezpieczenie zdrowotne – podkreśliła szefowa Ministerstwa Zdrowia Izabela Leszczyna, pytana o to, czy Narodowy Fundusz Zdrowia pokryje obniżkę składki na ubezpieczenie zdrowotne dla przedsiębiorców.
Zauważyła również, że jesteśmy społeczeństwem starzejącym się, a podeszły wiek często wiąże się z różnymi problemami zdrowotnymi, co przekłada się na częstsze korzystanie z usług opieki zdrowotnej.
Minister przekazała, że podjęła rozmowy z Ministerstwem Finansów i uważa, że Narodowy Fundusz Zdrowia „bez wątpienia będzie miał z tym problem”. – Kategorycznie nie poprę obniżenia składki na ubezpieczenie zdrowotne – zapewniła Leszczyna.
Propozycja obniżenia składek na ubezpieczenie zdrowotne dla właścicieli firm
W środę Sejm przeprowadził drugie czytanie rządowego projektu ustawy o finansowaniu świadczeń opieki zdrowotnej ze środków publicznych oraz innych aktów prawnych z tym związanych.
Celem inicjatywy sformułowanej przez Ministerstwo Finansów jest obniżenie składki na ubezpieczenie zdrowotne dla przedsiębiorców. Ustanawia ona podwójną podstawę obliczania składki na ubezpieczenie zdrowotne dla właścicieli firm – do pewnego progu będzie to stawka ryczałtowa, a od dochodów przekraczających ten próg będzie to stawka procentowa.
Ministerstwo Finansów szacuje, że na tej reformie skorzysta około 2,45 mln przedsiębiorców. Wyższe składki niż obecne stawki będą płacić podatnicy o najwyższych dochodach, którzy rozliczają się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Na podstawie oceny skutków regulacji, do 2026 r. przychody ze składek na ubezpieczenie zdrowotne mają spaść o 5,854 mld zł.
Przeczytaj także: Nadchodzące zmiany dla ponad 2,5 miliona przedsiębiorców >>>
Druga próba
To już druga próba rządu, aby obniżyć składki na ubezpieczenie zdrowotne dla przedsiębiorców. W listopadzie 2024 r. Sejm przyjął nowelizację, która zniosła wymóg naliczania składki na ubezpieczenie zdrowotne od sprzedaży środków trwałych i obniżyła minimalną podstawę jej naliczania do 75% minimalnego wynagrodzenia.
Wówczas Izabela Leszczyna wstrzymała się od głosu w Sejmie – nie brała udziału. Wcześniej informowała dziennikarzy, że nierealne jest oczekiwanie od niej, jako szefowej Ministerstwa Zdrowia, poparcia propozycji, które zmniejszą budżet Narodowego Funduszu Zdrowia, jednak nie ujawniła, jak zagłosuje.
Przeczytaj także: Zmiany w ratach składek na ubezpieczenie zdrowotne >>>