USA/ Statek kosmiczny Starship poniósł kolejną nieudaną próbę i eksplodował w drodze powrotnej na Ziemię.

Zdjęcie: Adobe Stock Zdjęcie: Adobe Stock

We wtorek SpaceX Starship Elona Muska odbył swój dziewiąty lot testowy, doświadczając trzeciej z rzędu eksplozji w powietrzu. Chociaż rakieta przeleciała dalej niż we wcześniejszych próbach, nie osiągnęła kilku kluczowych celów misji.

Statek kosmiczny wystartował z bazy Starbase w Teksasie po krótkim opóźnieniu spowodowanym problemami technicznymi. Jednak po wzbiciu się w powietrze przekroczył odległość poprzednich lotów, rozpadając się nad Oceanem Indyjskim podczas ponownego wejścia w atmosferę.

Pierwszy stopień rakiety, Super Heavy booster, pomyślnie wylądował w Zatoce Meksykańskiej; jednak jego silniki uległy awarii podczas zamierzonego miękkiego lądowania na wodzie. Inna poważna awaria miała miejsce, gdy atrapy satelitów Starlink nie zostały rozmieszczone podczas lotu z powodu awarii mechanizmu zwalniającego Starship. Ponadto, około 20 minut po rozpoczęciu lotu, utracono transmisję wideo ze statku kosmicznego. Niedługo potem zgłoszono, że rakieta zaczęła przeciekać, co doprowadziło do niekontrolowanego lotu, ponieważ zaczęła obracać się wokół własnej osi. Podczas ponownego wejścia w atmosferę kontakt został utracony, co spowodowało zniszczenie pojazdu. W rezultacie SpaceX nie był w stanie zebrać przewidywanych danych na potrzeby powrotu na Ziemię.

To trzecia z rzędu katastrofa programu Starship, chociaż tym razem pojazdowi udało się pozostać w powietrzu przez ponad 45 minut, znacznie dłużej niż w poprzednich próbach. Po raz pierwszy wykorzystano wcześniej używany wzmacniacz Super Heavy do częściowego startu, tym razem bez planów, aby wylądował na miejscu startu i odzyskał „patyki” wieży.

„Jakby lot testowy nie był wystarczająco emocjonujący, Starship doświadczył gwałtownego, nieplanowanego demontażu” – poinformowała firma SpaceX na swoim profilu X-Platform, używając potocznego określenia rozpadającej się rakiety.

„Zespoły będą nadal analizować dane i przygotowywać się do naszego kolejnego testu lotu. W testach takich jak ten sukces mierzy się tym, czego się uczymy, a dzisiejszy test przyczyni się do zwiększenia niezawodności Starship, ponieważ SpaceX dąży do uczynienia życia multiplanetarnym” – dodano.

Szef NASA Jared Isaacman zauważył, że podczas gdy niektórzy mogą skupiać się na niepowodzeniach, rozwój Starship i innych dużych rakiet reprezentuje „ogromną gospodarkę kosmiczną, która nabiera kształtu”.

„Dziesiątki tysięcy miejsc pracy i miliardy prywatnych inwestycji są skupione na prawdziwym odblokowaniu ostatniej wielkiej granicy. Kiedy pojawią się takie możliwości, zapoczątkują one nową erę eksploracji i odkryć — a wyzwania będą tylko rozdziałem w znacznie dłuższej narracji” — stwierdził były członek załogi misji SpaceX.

Musk — podobnie jak NASA — pokłada duże nadzieje w Starship, ponieważ ma on służyć jako pojazd, który zabierze ludzi z powrotem na Księżyc w ramach misji Artemis III. Oczekuje się również, że będzie to statek, na którym pierwsi astronauci postawią stopę na powierzchni Księżyca. W maju miliarder ogłosił, że w tym roku Starship — a nie tylko jego booster — będzie w stanie bezpiecznie wylądować na Ziemi.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/wr/



Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *