
Chcesz uniknąć migren? Trzymaj się nudnej rutyny, sugeruje nowe badanie.
Jak podają badacze 11 listopada w JAMA Network Open, każde poważne zakłócenie codziennej rutyny człowieka – nazywane zdarzeniem „niespodzianką” – jest ściśle powiązane ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia ataku migreny w ciągu następnych 12 do 24 godzin.
Zbyt duża ilość jedzenia lub napojów, późne kładzenie się spać, stresujący incydent, niespodziewane dobre lub złe wieści albo gwałtowne wahania nastroju mogą być „niespodzianką” dla organizmu, powodując, że następnego dnia pojawi się migrena – twierdzą naukowcy.
„Włączenie pomiaru zaskoczenia do narzędzi prognozowania migreny może pomóc osobom w opracowaniu skuteczniejszej, spersonalizowanej strategii zarządzania ryzykiem wystąpienia bólu głowy” – podsumowuje zespół badawczy pod kierownictwem Dany Turner.
Turner jest adiunktem anestezjologii, intensywnej terapii i leczenia bólu w Harvard Medical School.
W rzeczywistości wyniki badań potwierdzają, że w leczeniu migreny należy skupić się na pacjencie, „wykraczając poza statyczne listy potencjalnych przyczyn i uwzględniając nieprzewidywalną i uzależnioną od kontekstu naturę codziennego życia”.
W ramach badania naukowcy śledzili 109 osób cierpiących na migrenę od kwietnia 2021 r. do grudnia 2024 r. Uczestnicy prowadzili codzienne dzienniki, w których zapisywali swoje ataki migreny i potencjalne czynniki wyzwalające migrenę, z którymi się zetknęli.
Zespół badawczy obliczył średnią dla czynników wywołujących migrenę u każdej osoby, a następnie szukał dni, w których wystąpiło „niespodziewane” odchylenie od tej średniej.
Jak sami twierdzą, określili oni „nieoczekiwany charakter codziennych zdarzeń i późniejsze występowanie ataków migreny”.
Wyniki wykazały, że wystąpienie zdarzenia o dużym stopniu zaskoczenia zwiększało ryzyko wystąpienia migreny u pacjenta o 56% w ciągu 12 godzin i o 88% w ciągu 24 godzin, po uwzględnieniu innych czynników i różnic między ludźmi.
„Wyniki niniejszego badania dostarczają dowodów na to, że stopień, w jakim doświadczenia danej osoby odbiegają od jej zwykłych schematów, może być wykorzystany do określenia ryzyka wystąpienia migreny w niedalekiej przyszłości” – napisali badacze.
Dr Noah Rosen, dyrektor Northwell Headache Center w Great Neck w stanie Nowy Jork, omówił wyniki badań.
„Wiele z tego jest zgodne z tym, jak wiele osób wyobraża sobie migreny, które często są reakcją nadwrażliwości na zmianę bodźców” – powiedział w komunikacie prasowym.
„Nasze ciała utrzymują homeostazę, czyli odpowiednią ilość pożywienia, snu i nawodnienia. Migrena może w pewnym sensie działać jak system alarmowy, który uruchamia się, gdy któryś z tych systemów zostanie zaburzony” – dodał Rosen.
To może być powód, dla którego tylko 70% osób z migrenami potrafi zidentyfikować konkretne czynniki wyzwalające – powiedział. Szukają konkretnych rzeczy, a nie odchyleń od normy.
„Zaskoczeniem byłoby to, że coś odbiega od twoich zwykłych zajęć lub wymaga reakcji innych niż te, z którymi spotykasz się na co dzień” – wyjaśnił Rosen. „Nagłe stresujące wydarzenia mogą obejmować doświadczenia takie jak traumatyczne przeżycia i kłótnie. Nieoczekiwane złe lub nawet dobre wieści. Zakłócenie normalnej aktywności przez inne wydarzenia; rzeczy, które mogą przeszkadzać w pracy, szkole lub w domu”.
Naukowcy stwierdzili, że przyszłe badania powinny skupić się na lepszych metodach śledzenia nieoczekiwanych zdarzeń, co mogłoby pomóc pacjentom cierpiącym na migrenę przygotować się na nadchodzący atak.
Więcej informacji
Więcej informacji na temat czynników wywołujących migrenę można znaleźć na stronie American Migraine Foundation.
Prawa autorskie © 2025 HealthDay. Wszelkie prawa zastrzeżone.




