Wielki boom w Hollywood się skończył. „Staram się nie panikować”

Słynna hollywoodzkie studio Paramount zapowiedziała zwolnienie 15 proc. pracowników. To kolejny sygnał z rynku, który pogrąża się w coraz większym kryzysie. Rok po strajku scenarzystów sytuacja w Hollywood jest niezwykle trudna. Wiele osób pracujących w przemyśle filmowym ma ogromne problemy ze znalezieniem jakiegokolwiek płatnego zajęcia.

Wielki boom w Hollywood się skończył. "Staram się nie panikować"
Wielki boom w Hollywood się skończył. "Staram się nie panikować" | Foto: Kirk Wester / Shutterstock
  • W 2023 r. przez wiele miesięcy trwał strajk scenarzystów i aktorów, a zaowocowały kontraktami związkowymi, które oferują więcej pieniędzy i ochronę przed sztuczną inteligencją
  • Liczba amerykańskich produkcji w drugim kwartale 2024 r. spadła o około 40 proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2022 r
  • Oficjalnie bezrobocie w branży filmowej i telewizyjnej w Stanach Zjednoczonych wyniosło w sierpniu 12,5 proc., jednak uważa się, że prawdziwa skala jest znacznie większa
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Przez ponad dekadę biznes w Hollywood kwitł, a studia walczyły o dogonienie nowych firm, takich jak Netflix i Hulu. Jednak dobre czasy zatrzymały się w maju 2023 r., kiedy to hollywoodzcy scenarzyści rozpoczęli strajk. Rok od tamtych wydarzeń zmieniło się wiele i to w dużej części przypadku osób zatrudnionych w branży na niekorzyść.

Jak przypomina BBC, strajki trwały wiele miesięcy i po raz pierwszy od lat 60. ubiegłego wieku zarówno scenarzyści, jak i aktorzy połączyli siły, skutecznie wstrzymując produkcję w Hollywood. W ciągu roku od zakończenia strajków produkcja zamarła.

Projekty zostały anulowane, a produkcja w Hollywood została ograniczona w całym mieście, ponieważ miejsca pracy wyschły, a w wielu studiach miały miejsce zwolnienia. Ostatnim przykładem jest Paramount, gdzie w minionym tygodniu miała miejsce druga runda zwolnień. Słynna firma filmowa zamierza zredukować 15 proc. swojej siły roboczej przed fuzją z firmą produkcyjną Skydance.

Wielki boom w Hollywood się skończył. Branża jest w zapaści

Bezrobocie w branży filmowej i telewizyjnej w Stanach Zjednoczonych wyniosło w sierpniu 12,5 proc. Uważa się, że liczby te są w rzeczywistości znacznie wyższe, ponieważ wielu pracowników filmowych albo nie składa wniosku o zasiłek dla bezrobotnych, ponieważ nie kwalifikują się do niego, albo wyczerpali te świadczenia po miesiącach bez pracy.

Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo

BI Jak zachować optymizm każdego dnia – radzi hollywoodzki aktor

Jak wskazuje BBC, liczba amerykańskich produkcji w drugim kwartale 2024 r. spadła o około 40 proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2022 r. Według ProdPro, która śledzi produkcje telewizyjne i filmowe, na całym świecie w tym okresie nastąpił spadek o 20 proc.

Eksperci twierdzą jednak, że boom na streaming nie był trwały. Studia starają się znaleźć sposób na osiągnięcie rentowności w nowym świecie, w którym ludzie nie płacą za telewizję kablową finansowaną przez reklamy.

„Kryzys to dobre słowo. Staram się nie panikować, ale ludzie odczuwają kryzys” – mówi Matthew Belloni, założyciel Puck News, który zajmuje się branżą rozrywkową, a jego słowa przytacza BBC. „Jeszcze kilka lat temu emitowano 600 seriali na żywo, a potem giełda przestała to wynagradzać” – mówi Belloni.

Wraz z pęknięciem bańki streamingowej, niektóre produkcje są również przyciągane z Kalifornii przez atrakcyjne zachęty podatkowe w innych stanach i krajach. Przywódcy Los Angeles są tak zaniepokojeni spowolnieniem, że burmistrz Karen Bass utworzyła w zeszłym miesiącu grupę zadaniową w celu rozważenia nowych zachęt dla produkcji filmowej w Hollywood. Bass przyznała, że przemysł filmowy jest on kamieniem węgielnym gospodarki miasta. Ostatnie dane pokazują, że przemysł rozrywkowy wnosi ponad 115 mld dol rocznie do gospodarki regionu, zatrudniając ponad 681 tys. osób.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *