Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the gd-rating-system domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/gibnews/htdocs/gibnews.pl/wp-includes/functions.php on line 6121
Dzięki polskim badaczom możliwe jest teraz zobaczenie komórek oka, które aktualnie coś widzą - Gospodarka i Biznes News

Dzięki polskim badaczom możliwe jest teraz zobaczenie komórek oka, które aktualnie coś widzą

Obraz wyświetlany przed oczami jest widoczny w ruchu komórek światłoczułych na siatkówce. Źródło: M.Wojtkowski Obraz postrzegany przez oczy można zaobserwować poprzez aktywność komórek światłoczułych zlokalizowanych na siatkówce. Źródło: M.Wojtkowski

Światłoczułe komórki w oku — czopki i pręciki — chwilowo zmieniają swój rozmiar, gdy są oświetlane. Naukowcy z Polski niedawno wyjaśnili przyczynę tego zjawiska. To szybkie, drobne pulsowanie komórek siatkówki można obserwować w czasie rzeczywistym dzięki innowacyjnej polskiej technice obrazowania oka.

O tym przełomowym odkryciu dla badań okulistycznych opowiada w wywiadzie dla PAP prof. Maciej Wojtkowski z Międzynarodowego Centrum Badań Oka (ICTER) w IChF PAN, zbiegającym się z obchodami 15. rocznicy urodzin Dzień Nauki Polskiej 19 lutego.

Siatkówka mieści światłoczułe komórki znane jako czopki i pręciki. Gdy światło błyska — na przykład w kształcie litery E — fotony z tego kształtu uderzają w światłoczułe komórki siatkówki. Komórki te ulegają krótkiemu skurczowi, ale tylko w określonych obszarach siatkówki, w których wykryto światło. Tak więc, patrząc z boku pod znacznym powiększeniem, można chwilowo zaobserwować ten sam kształt — w tym przypadku literę E — wyłaniający się z tła komórek siatkówki. W ten sposób zarejestrowany obraz oka można zobaczyć w czasie rzeczywistym. Polski zespół naukowców wyjaśnił teraz mechanizmy na poziomie białek odpowiedzialne za ten efekt.

1
Podobnie jak obiekt dociśnięty do tablicy korkowej rzutuje na nią swój kształt, światło z obiektu, który obserwujemy, odbija jego kształt na siatkówce. Kształt ten można wykryć jako zmiany w rozmiarach komórek.

Badania przeprowadzone w ośrodku ICTER, założonym i kierowanym przez prof. Macieja Wojtkowskiego, zostały opublikowane w cenionym czasopiśmie naukowym PNAS. To kolejny krok w kierunku wprowadzenia na rynek techniki optoretinografii (ORG), opracowanej przez polski zespół. Ta nieinwazyjna, bezkontaktowa, szybka i obiektywna metoda ma na celu diagnozowanie chorób oczu i wykrywanie chorób na wczesnym etapie, wykorzystując rejestrację zmian długości komórek siatkówki wyzwalanych przez szybkie błyski światła.

W swojej publikacji w czasopiśmie PNAS naukowcy wykazali eksperymentalnie, że pulsowanie komórek siatkówki jest spowodowane zmianami wielkości specyficznego białka PDE6, które bierze udział w sekwencji zdarzeń zachodzących, gdy komórka pochłania światło.

Co ciekawe, białko to reaguje na obecność sildenafilu — powszechnie znanego pod nazwą handlową Viagra — dobrze zbadanego związku aktywnego. Chociaż ten lek jest stosowany głównie w leczeniu zaburzeń erekcji i przede wszystkim wpływa na inne białko z tej samej rodziny, PDE5, hamuje również białko PDE6.

„Pewnego razu mężczyzna próbował popełnić samobójstwo, przedawkowując Viagrę. Przeżył, ale rozwinęły się u niego trwałe problemy ze wzrokiem” – powiedział prof. Maciej Wojtkowski. Wcześniej ustalono, że ten silny lek, w nadmiernych ilościach, wpływa na wzrok, ale mechanizm tego działania nie był jasny. Nowe badania oferują dalsze spostrzeżenia na ten temat.

MYSZY NA VIAGRZE TRUDZAJĄ I ODZYSKUJĄ WZROK

W polskich badaniach zwierzętom laboratoryjnym podano przedawkowanie sildenafilu. W rezultacie białka PDE6 w ich siatkówkach tymczasowo przestały działać, co zmieniło ich kształt. Odkryto, że w rezultacie zwierzęta doświadczyły tymczasowej ślepoty. „Wcześniej zrozumiano to dzięki analizie funkcjonalności kory wzrokowej” – wyjaśnił prof. Wojtkowski. Po ustaniu działania leku komórki wzrokowe odzyskały zdolność do rozszerzania się i kurczenia, co pozwoliło zwierzętom odzyskać wzrok. W ten sposób polscy naukowcy wykazali, że zmiany wymiarów czopków i pręcików w odpowiedzi na światło, związane z działaniem białka PDE6, są rzeczywiście niezbędne dla widzenia.

PAKIET BIAŁKOWY

Obserwowanie zmian kształtu poszczególnych białek w czasie rzeczywistym jest niemal niemożliwe. Jednak natura wykorzystała pewien mechanizm w oku, który polscy naukowcy wykorzystali w swoim rozwiązaniu.

1
Rysunek: komórki światłoczułe zmieniają rozmiar w odpowiedzi na błyski światła. Jest to powiązane ze zmianami kształtu białka PDE6, które zajmuje kolejne „warstwy” w komórce czopka. Źródło: M. Wojtkowski

Białka PDE6 są ułożone warstwami w zewnętrznym segmencie światłoczułych czopków. Zajmują zatem kolejne poziomy silnie pofałdowanej elastycznej błony komórkowej. Po wystawieniu na działanie światła w komórce następuje kaskada zmian. W tym momencie białka w każdej warstwie pofałdowanej błony zmieniają swoją konfigurację — naprzemiennie nieznacznie się rozszerzając i kurcząc. Wysokość każdej warstwy zmienia się nieznacznie — w skali atomów. Jednak skumulowany efekt tych drobnych zmian może być znaczący — sięgający dziesiątek, a nawet setek nanometrów. To właśnie obserwują obecnie polscy naukowcy za pomocą swoich instrumentów w żywym oku. Aktywność białek PDE6 jest już uznawana za kluczową w procesie widzenia, więc obserwowane zmiany długości komórek z pewnością nie są przypadkowe.

BŁYSK W OKU

„W optoretinografii emitujemy krótkie błyski światła w oko. Obserwujemy te bardzo niewielkie — nanometrowe — zmiany w długościach fotoreceptorów na siatkówce. Podczas badania możemy określić, czy fotoreceptory w oku reagują prawidłowo na nasze sygnały i czy występują jakieś nieprawidłowości w funkcjonowaniu siatkówki” — wyjaśnił naukowiec.

Aby zebrać dane na temat zmian długości komórek światłoczułych, naukowcy musieli opracować zupełnie nową technikę obrazowania — tzw. przestrzenno-czasową tomografię koherentną optyczną (STOC-T). Podejście to opiera się na unikalnych właściwościach światła odbitego od siatkówki. Nie tylko analizuje częstotliwość i amplitudę zmian światła odbitego od oka, ale także bada zmiany w fazie tego światła. Ta zdolność pozwala na uchwycenie nawet nanometrowych zmian na powierzchni oka pomiędzy błyskami. „W ten sposób obserwujemy

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *