
Wspierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki
Karol Nawrocki podpisał dokument, w którym zobowiązał się do dożywotniego wspierania Jerzego Ż. – informuje Interia. Portal dotarł do listu z 10 sierpnia 2021 r., w którym Nawrocki zobowiązał się m.in. do „udzielania odpowiedniej pomocy i opieki w czasie choroby” Jerzemu Ż.
„Ja niżej podpisany Karol Nawrocki , oświadczam, że zobowiązałem się do końca życia wspierać Jerzego Ż., dostarczając mu wyżywienie, ubranie, mieszkanie położone w Gdańsku przy ul. (…), światło i opał, zapewniając mu należytą pomoc i opiekę w razie choroby, a także urządzając pogrzeb na własny koszt zgodnie z miejscowymi zwyczajami” – cytuje fragment pisma Interii , która dotarła do dokumentu.
Portal zauważył również, że w tym samym liście Jerzy Ż. przyznał, że „Karol Nawrocki wywiązuje się ze swoich zobowiązań”.
Interia podkreśla, że list jest datowany na 10 sierpnia 2021 r., a pod koniec lipca Karol Nawrocki objął stanowisko prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i przeniósł się do Warszawy, co mogło utrudnić mu codzienne udzielanie pomocy Jerzemu Ż. Więcej szczegółów można znaleźć na stronie internetowej Interii.
Kontrowersje wokół kawalerki Karola Nawrockiego
Zamieszanie wokół kawalerki Karola Nawrockiego rozpoczęło się podczas debaty kandydatów na prezydenta, prowadzonej przez „Super Express”. Przedstawiciel lewicy zapytał kandydata popieranego przez PiS o jego stanowisko w sprawie polityki mieszkaniowej i podatku katastralnego. Nawrocki odpowiedział, że jest przeciwny temu podatkowi i zamierza chronić przed nim obywateli, podkreślając, że przemawia w imieniu zwykłych ludzi, takich jak on, którzy posiadają jedno mieszkanie.
Tymczasem portal Onet ujawnił, że Nawrocki jest właścicielem nie jednego, a dwóch mieszkań – oprócz mieszkania, które dzieli z rodziną, posiada również kawalerkę w Gdańsku. Z doniesień wynika, że nieruchomość ta została mu przekazana w 2017 r. przez Jerzego Ż. w ramach umowy o dożywocie, w zamian za opiekę, chociaż ostatecznie osoba ta przebywała w domu opieki . W odpowiedzi Nawrocki publicznie udostępnił swoje oświadczenie majątkowe jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej, wymieniając dwa mieszkania należące do niego i jego żony, a także udział w nieruchomości należącej do jego matki.
Karol Nawrocki: Wszystkie działania są zgodne z prawem
Nawrocki stwierdził, że cały proces nabycia kawalerki odbył się zgodnie z prawem. W programie internetowym Bogdana Rymanowskiego powtórzył, że pomoc udzielona Jerzemu Ż. i własność nieruchomości to odrębne sprawy i nie widzi niczego niewłaściwego w swoim zachowaniu.
Poseł PiS Przemysław Czarnek wyjaśnił, że Jerzy Ż. kupił mieszkanie komunalne z 90-procentowym rabatem , finansując je kredytem od Nawrockiego. Dodał, że nie ma oficjalnych dokumentów potwierdzających istnienie umowy o dożywotnią rentę. Według Czarneka, w 2012 r. Nawrocki i jego żona zawarli z Jerzym Ż. umowę o ewentualnym zakupie mieszkania, co miało nastąpić najpóźniej do marca 2017 r. Transakcję potwierdza wpis w księdze wieczystej i akt notarialny z 6 marca 2017 r. , z którego wynika, że mieszkanie zostało nabyte za kwotę 120 000 zł.
W środę Nawrocki ogłosił, że przekaże kawalerkę na cele charytatywne.
WIDEO: Geneza nowego dokumentu dotyczącego Nawrockiego. „Rozjaśniłem wątpliwości”

czerwony / Polsatnews.pl / Interia
Źródło