Branża półprzewodników dynamicznie się rozwija w Polsce i potrzebuje programistów oraz innych specjalistów IT. Według najnowszego badania TRUMPF Huettinger i K+Research, branża półprzewodników to sektor, który zdaniem Polaków stwarza największe wyzwania dla programistów.

27% respondentów wskazało, że branża półprzewodników stawia obecnie największe wymagania programistom w Polsce. Tuż za nimi znalazły się dziedziny związane ze sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym (26%) oraz wbudowane systemy sterowania (22%). Z analizy wynika również, że aż 70% respondentów uważa, że w Polsce nie brakuje wykwalifikowanych i zmotywowanych specjalistów, gotowych sprostać tym wymaganiom.
Według badania K+Research i TRUMPF Huettinger, ponad połowa respondentów uważa Polskę za atrakcyjny kraj dla inwestycji w zaawansowane technologie . Rozwój tego obszaru może być dodatkowo stymulowany przez zgłoszenie Polski do europejskiego programu AI Gigafactory, ogłoszonego przez Ministerstwo Cyfryzacji.
Według danych Ministerstwa Cyfryzacji, w Polsce działa obecnie około 20 firm specjalizujących się w mikroelektronice krzemowej, a z branżą tą związanych jest aż 200 podmiotów. Ministerstwo prognozuje jednak, że liczba miejsc pracy w tym sektorze będzie rosła3, zwłaszcza na stanowiskach dedykowanych specjalistom IT i inżynierom.
„Trudno wyobrazić sobie rozwój sektora technologicznego bez półprzewodników, które są niezbędne do produkcji układów scalonych dla nowoczesnej elektroniki, w tym do dalszego rozwoju sztucznej inteligencji. Warto jednak podkreślić, że wykwalifikowani inżynierowie i programiści odgrywają w tym sektorze kluczową rolę. To właśnie ta duża liczba dobrze wyszkolonych specjalistów stanowi jeden z najważniejszych atutów Polski, dając branży solidne podstawy do dalszego rozwoju i wdrażania innowacyjnych projektów w kraju” – mówi Paweł Ozimek, prezes zarządu TRUMPF Huettinger Polska.
„Polska od lat kształci znakomitych inżynierów i specjalistów IT, których umiejętności są coraz bardziej doceniane na rynkach międzynarodowych. To dla nas realny kapitał i silny atut w rozwoju branży technologicznej, a także szansa na przyspieszenie wzrostu gospodarczego. Dlatego kładziemy szczególny nacisk na rozwój talentów i inwestowanie w ludzi. Nasz dział badawczo-rozwojowy w Polsce, zatrudniający już blisko 300 ekspertów, każdego dnia opracowuje innowacyjne rozwiązania – często tworzone od podstaw” – dodaje. Paweł Ozimek.
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło