„Mamy za dużo przepisów. Im więcej ich jest, tym jesteśmy mniej konkurencyjni i możemy stracić na przykład na rzecz rynków azjatyckich” – mówi rzecznik rządu Adam Szłapka, odpowiadając na pytania o wycofanie się Intela z budowy fabryki pod Wrocławiem.
Amerykański gigant technologiczny Intel ogłosił w czwartek, że wycofuje się z planowanych inwestycji w Europie, obejmujących m.in. budowę nowoczesnej fabryki półprzewodników w Polsce oraz największego zakładu tego typu w Niemczech.
„ To kwestia konkurencyjności dla całej Europy – jak widać, Intel się wycofał i to była ich decyzja. I trudno to inaczej skomentować” – powiedział w piątek rzecznik rządu Adam Szłapka.
Inwestycja Intela w Polsce kończy się fiaskiem. Tracimy konkurencyjność.
„Myślę, że najważniejsze jest to, żebyśmy my, jako cała Europa – i my, jako Polska – konsekwentnie przywracali konkurencyjność naszej gospodarki. Bardzo mocno skupiliśmy się na deregulacji i z nią walczymy – wprowadziliśmy już ponad 129 zmian deregulacyjnych; to jest coś, co – wiemy – hamowało rozwój konkurencyjności. Takie samo stanowisko zajmowaliśmy podczas naszej prezydencji w Unii Europejskiej – to był jeden z naszych priorytetów” – podkreślił Adam Szłapka podczas konferencji prasowej.
Dodał, że „od samego początku rozumieliśmy i staraliśmy się – jak sądzę – skutecznie przekonać całą UE, że mamy za dużo regulacji”. „Im więcej regulacji, tym mniejsza nasza konkurencyjność i możemy stracić na przykład na rzecz rynków azjatyckich. Takie są konsekwencje – nad tym wszyscy musimy pracować” – podsumował rzecznik rządu.
Intel wycofuje się z inwestycji w Polsce i Niemczech. Prezes firmy podaje powody
„ W ostatnich latach inwestowaliśmy za dużo i za szybko, nie mając wystarczającego popytu na nasze produkty. W rezultacie nasza sieć fabryk stała się nadmiernie rozdrobniona i niewykorzystana. Musimy skorygować kurs” – napisał Lip-Bu Tan, dyrektor generalny Intela, w liście do pracowników.
Nowy prezes, który objął stanowisko w marcu tego roku, ogłosił również zakończenie większości planowanych zwolnień, które objęły łącznie 15% globalnej siły roboczej . Firma planuje obniżyć koszty operacyjne o 17 miliardów dolarów do 2025 roku.
Wśród wstrzymanych projektów znalazła się inwestycja o wartości 4,6 miliarda dolarów w zakład integracji i testowania półprzewodników w gminie Miękinia pod Wrocławiem. Zakład, którego budowa została ogłoszona w czerwcu 2023 roku, miał powstać na terenie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i stworzyć 2000 miejsc pracy.
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło
