Polski rynek pracy od dwóch, trzech lat znajduje się w fazie schładzania. Świadczy o tym nie tylko rosnące bezrobocie i wolniejszy wzrost płac, ale także liczba i tempo wakatów. To ostatnie spadło do najniższego poziomu od dziewięciu lat (z wyłączeniem pandemii).
W Polsce na koniec drugiego kwartału 2025 roku było o 5,2 proc. mniej wolnych miejsc pracy niż na koniec poprzedniego kwartału , wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego opublikowanych we wtorek rano. Zmniejszył się również wskaźnik wakatów.
Na koniec drugiego kwartału 2025 r. było 95 700 wolnych miejsc pracy. Było to o 5 300 mniej niż w pierwszym kwartale 2025 r. i o 15 100 mniej niż w analogicznym okresie 2024 r. Jest to kolejny spadek, gdyż na koniec pierwszego kwartału 2025 r. liczba wolnych miejsc pracy wyniosła 101 000, czyli o 9,8% mniej niż rok wcześniej.
Mniej wakatów na polskim rynku pracy
Wskaźnik wakatów na koniec drugiego kwartału 2025 r. wyniósł 0,78%, co oznacza spadek o 0,04 punktu procentowego w ciągu trzech miesięcy i o 0,11 punktu procentowego w ciągu roku (jest to udział wakatów w całkowitej liczbie obsadzonych i dostępnych miejsc pracy). Z wyłączeniem konkretnego roku 2020 (pandemii), jest to najniższy wskaźnik od dziewięciu lat.
Wskaźnik ten spada od szczytów odnotowanych na przełomie 2021 i 2022 roku (wskaźnik wyrównany sezonowo osiągnął 1,22%), co wskazuje na ochłodzenie polskiego rynku pracy. Najwyższy wskaźnik wakatów na koniec czerwca 2025 roku odnotowano w regionie dolnośląskim (0,96%, spadek o 0,11 pkt. proc. r/r), a najniższy w regionie świętokrzyskim (0,33%, spadek o 0,03 pkt. proc.).
Niższy od przeciętnego wskaźnik wakatów odnotowano także w województwach: warmińsko-mazurskim i lubelskim (odpowiednio 0,43% i 0,44%) oraz podkarpackim (0,53%), natomiast wyższy w Obszarze Metropolitalnym Warszawy (0,95%), zachodniopomorskim (0,93%) i pomorskim (0,85%).
Ile jest wolnych miejsc pracy w różnych sektorach gospodarki?
Pod względem rodzaju działalności, najwyższy wskaźnik wakatów odnotowano w sekcji „budownictwo” (1,65%), z 12 200 wakatów. Wysokie wskaźniki odnotowano również w sekcji „informacja i komunikacja” (1,31%), z 4 800 wakatów, oraz w sekcji „transport i gospodarka magazynowa” (1,21%), z 10 300 wakatów. Najniższe wskaźniki odnotowano w sekcji „edukacja” (0,34%), z 5 000 wakatów, oraz w sekcji „handel i naprawa pojazdów samochodowych” (0,54%), z 10 900 wakatów.
Największy wzrost wskaźnika w porównaniu z drugim kwartałem 2024 roku odnotowano w sekcji „zakwaterowanie i gastronomia” (o 0,16 p.p. do 0,96%). Największy spadek wskaźnika odnotowano w sekcji „pozostała działalność usługowa” (o 0,45 p.p. do 1,05%).
W liczbach bezwzględnych najwięcej wolnych miejsc pracy na koniec II kwartału 2025 r. odnotowano w sekcji „przetwórstwo przemysłowe” (22 tys.), zaś najmniej w sekcji „zakwaterowanie i gastronomia” (3,1 tys.).
„Popyt na pracę nie jest obecnie tak silny, jak w szczytowym roku 2021 i stanowi opóźnioną korektę do wolniejszego tempa wzrostu gospodarczego w latach 2023–2024” – napisali ekonomiści Banku Millennium.
Dane o bezrobociu dostarczają kolejnych dowodów na słabnącą sytuację na polskim rynku pracy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało we wtorek rano, że szacunkowa stopa bezrobocia rejestrowanego w sierpniu wyniosła 5,5%. Jest to wartość nieznacznie wyższa niż w lipcu, kiedy wynosiła 5,4%. Jednak stopa bezrobocia rośnie już od kilku miesięcy: w czerwcu wynosiła 5,2%, a w maju 5%. Rok temu w sierpniu była niższa i osiągnęła 5%.
Wzrost bezrobocia jest w dużej mierze wynikiem reformy urzędów pracy , która weszła w życie w czerwcu. Wprowadza ona między innymi możliwość rejestracji rolników oraz rejestrację na podstawie miejsca zamieszkania, a nie, jak dotychczas, zameldowania. W praktyce oznacza to, że osoby bezrobotne mogą utrzymać status bezrobotnego bez konieczności osobistego stawiennictwa w urzędzie pracy, co zmniejszyło liczbę wymeldowań, a tym samym wpłynęło na dane statystyczne. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło
